Jan Englert i Beata Ścibakówna wynajęli pokój w wyjątkowym miejscu. Zatrzymali się w luksusowym hotelu spa nad samym brzegiem morza.
Niestety, wszystko wskazuje na to, że pogoda spłatała im figla. Ostatnio upały odpuściły, a na niebie zaczęły królować chmury przynoszące opady deszczu.
Załamanie pogody nie ominęło też nadmorskich kurortów. Przekonali się o tym Englert i Ścibakówna, którzy przebywają w Juracie.
Troszkę się zachmurzyło - pisała ostatnio Ścibakówna.
Beata Ścibakówna i Jan Englert nie przejmują się złą pogodą
Kapryśna aura nie przeszkadza małżeństwu. Mimo wszelkich trudności starają się jak najlepiej wykorzystać czas urlopu. Media plotkarskie donoszą, że para często spaceruje po Juracie i dokonuje zakupów u lokalnych handlarzy.
Podczas wyjazdu towarzyszą im dzielni paparazzi. Fotografowie z bliska przyglądają się temu, jak Beata Ścibakówna i Jan Englert wypoczywają nad polskim morzem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.