Monika Mrozowska to mama czworga dzieci. Wychowuje dwóch synów i dwie córki. Najstarsza pociecha aktorki to Karolina Szaciłło. Jest już dorosłą kobietą, która niebawem zacznie studia. Gwiazda "Rodziny zastępczej" zdradziła, jak jej latorośl radzi sobie z nauką i na jakie kierunki złożyła dokumenty. Okazuje się, że nie pójdzie w ślady mamy.
Karolina złożyła papiery na psychologię i socjologię. Moja córka ma niesamowitą umiejętność rozmawiania z ludźmi, ma w sobie niebywały spokój, opanowanie. Wydaje mi się, że to było kluczowe przy wyborze kierunków - mówi Monika Mrozowska w rozmowie z "Co za tydzień".
Dzieci Moniki Mrozowskiej mogą liczyć na swoją mamę w każdej sytuacji. Jaką jest mamą i czy oprócz wsparcia jest również wymagająca? Okazuje się, że gwiazda nie przymusza dzieci do nauki. Liczy się dla niej jednak to, by były odpowiedzialne za swoje obowiązki. Jak mówi: "Nie ma u nas parcia na szóstki".
Dzieci mają być odpowiedzialne za swoje obowiązki, w tym również szkolne, ale przede wszystkim chciałabym, żeby każde z nich odkryło swoją pasję.
Czytaj także: Katarzyna Cichopek dostała nową pracę. "Czekam na was"
Aktorka, która zasłynęła rolą Majki w serialu Polsatu zdradziła też, jaki ma stosunek do polskiego systemu edukacji. Wyznała, że widzi w nim wiele niedociągnięć i ma mnóstwo zastrzeżeń. Przede wszystkim nie podoba jej się zbyt dużo "kucia na pamięć", a zbyt mało nauki pracy zespołowej czy rozwijania kreatywności u najmłodszych.
Mimo to, gwiazda cieszy się, że jej dzieci chodzą do szkoły, bo spotykają tam przyjaciół. To właśnie relacje społeczne są dla Moniki Mrozowskiej bardzo ważne. Zdradziła, że sama rozmawia dużo z dziećmi, "żeby nauczyć je tego, czego nie wyniosą ze szkoły".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.