Jazmyn Forrest pochodzi z Sydney, jak podają brytyjska tabloidy, wydała fortunę na transformacje twarzy i ciała. Szybko okazało się jednak, że zmieniła nie tylko wygląd, ale... całe swoje życie.
24-latka skupiła się przede wszystkim na powiększeniu piersi, liposukcji brzucha i wypełniaczach w twarzy. Na to, by jej biust był większy i bardziej jędrny wydała 30 tys. funtów (ok. 150 tys. zł). Talia osy kosztowała ją 25 tys. funtów (ok. 125 tys. zł), a wypełniacze i botoks łącznie ok. 5 tys. funtów, czyli ok. 25 tys. złotych.
Kobieta nie zamierza jednak na tym poprzestać. W planach ma jeszcze m.in. wypełnienie pupy, zmniejszenie czoła czy korektę nosa.
Zmieniła życie o 180 stopni
Jazmyn zmieniła swoje życie i stała się influencerką. Aktywnie działa na TikToku. Jest przekonana, że upodobnienie się do żywej lalki Barbie pomogło jej spełnić sen o życiu kobiety z wyższych sfer.
Ale zaczęła inwestować w siebie już kilka lat temu. Trud się opłacił.
W wieku 18. lat uświadomiłam sobie, że piękne kobiety mają lepiej w życiu. Gdy zaczęłam się opalać i malować, zauważyłam, że ludzie zwracają na mnie większą uwagę - powiedziała "Daily Star".
Aby mieć pieniądze na operacje, dziewczyna znalazła sobie sponsora. Ten wysyłał jej "kieszonkowe" na kolejne zabiegi upiększające.
Dodatkowo zawarła przyjaźnie z wysoko postawionymi osobami. Teraz o sprawy materialne nie musi się martwić. Czerpie korzyści z mediów społecznościowych.
Współczuję wszystkim ludziom, którzy nie robią sobie operacji. Gdyby nie one pewnie pracowałabym teraz w McDonaldzie - dodaje.
24-latka ma aż 190 tys. fanów na TikToku. A wam jak podoba się jej metamorfoza?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.