O rozstaniu Dody i Dariusza Pachuta głośno zrobiło się w połowie lipca. Właśnie wtedy zakochani przestali obserwować się na Instagramie. Ponadto zaczęły znikać ich wspólne zdjęcia.
Początkowo żadna ze stron nie komentowała jednak tej sytuacji. Pachut w końcu przerwał milczenie. W poniedziałek na jego profilu pojawiło się oświadczenie.
Nie chciałem i nie chcę być celebrytą. Nigdy nie zależało mi, aby być na ściankach, żyć w blasku fleszy i prowadzić życie związane z show-biznesem (...). Pokazując swoje szczęście, poszliśmy w całkowicie złą stronę... do której nigdy nie powrócimy... - napisał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyraźnie dał więc do zrozumienia, że jego relacja z Dodą przeszła do historii. Taki scenariusz potwierdziły źródła "Super Expressu". Dziennik postanowił odsłonić kulisy rozpadu tego związku.
Dlaczego Doda i Dariusz Pachut nie są już razem?
"SE" pisze, że kryzys w związku Dody i Dariusza Pachuta rozpoczął się już kilka tygodni temu, kiedy to artystka została zaproszona do współpracy przy nowym utworze Smolastego. W teledysku pojawiły się gorące sceny.
Czytaj także: Motorówką wbił się w łódź i zabił płynącą nią kobietę. "Cały czas był rozproszony przez telefon"
Osoba z produkcji przekazała w rozmowie z tabloidem, że do managera rapera trafiło pismo przesłane w imieniu Dody. Podkreślono w nim, że ma ona pewne ograniczenia i wytyczne od swojego chłopaka ze względu na jego zazdrość.
Pojawiło się tam zdanie, że Doda będzie miała duże nieprzyjemności w domu, jeżeli będzie odgrywać sceny uczuciowe z raperem, w piosence, która opowiada o miłości. Doda nie mogła w pełni wykonać swojej pracy według scenariusza - przekazał informator "SE".
Szybko pojawiły się doniesienia, że to może być jeden z powodów, dla których Doda postanowiła rzucić Pachuta. Podobno teraz artystka chce jak najszybciej zapomnieć o zawirowaniach w życiu prywatnym. Priorytetem jest dla niej praca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.