Katarzyna Skrzynecka jest bardzo zapracowaną osobą. Pojawia się w roli jurorki w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", gra w filmach, serialach, a ponadto występuje na deskach teatru.
Aktualnie zajmuje się promocją komedii "Kogel Mogel 4". Pracuje w pocie czoła i odkłada środki na starsze lata. Na wysoką emeryturę nie ma co liczyć. ZUS wyliczył jej świadczenie na... 35 zł!
Te nasze prognozy emerytalne raczej nie przedstawiają się błękitnie i szczęśliwie... - podkreśliła aktorka w rozmowie z Pudelkiem.
Czytaj także: Maryla Rodowicz wpadła w furię. Mocne oświadczenie
Skrzynecka obecnie gra w aż dziewięciu spektaklach. - Pewnie by się nie dało przeżyć za 35 zł, więc póki co dużo pracujemy, bo staramy się oszczędzać coś i nie ruszać tego zasobu, który jest dla nas i dla naszej rodziny na przyszłość. Myślę, że większość osób pewnie tak robi, bo trudno byłoby żyć tylko dniem dzisiejszym i potem, gdy nagle okaże się, że nie pomyśleliśmy o tym zawczasu, będzie tragedia - dodała.
Groszowe emerytury gwiazd. Dlaczego?
Coraz więcej gwiazd mówi o groszowych emeryturach. Dlaczego ZUS wylicza im tak niskie świadczenia?
To kwestia opłacania składek. W wielu wypadkach wolne zawody, artyści zawierają umowy o dzieło, które nie rodzą żadnego obowiązku ubezpieczenia społecznego. Jest tu zasada wzajemności, proporcjonalności, adekwatności. Jeśli płacimy mało do ZUS-u, to i świadczenie jest niskie - wyjaśniła prezes ZUS Gertruda Uścińska w programie "Money. To się liczy".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.