Trzy odcinki 19. sezonu "Twoja twarz brzmi znajomo" za nami. Już w piątek o godz. 20:05 uczestnicy ponownie zmierzą się z nowymi metamorfozami postaci, które wylosowali w poprzednim odcinku.
Nie jest tajemnicą, że udział w hitowym show Polsatu wymaga od znanych i lubianych, by byli gotowi jak najlepiej wcielić się w daną postać.
O swoich poświęceniach opowiedział nam Kuba Szmajkowski, biorący udział w obecnej edycji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na nogach włosów jeszcze nie zgoliłem, ale na rękach już musiałem. Ostatnio jechałem autem z mamą i jak kierowałem, mama się zapytała: "A co ty, zgoliłeś włosy na rękach?". Musiałem to zrobić, bo miałem damską postać - mówi nam Kuba.
Rzeczywiście więc jest to poświęcenie, ale czego się nie robi dla rozwoju? Zawsze marzyłem, żeby wziąć udział w tym programie, więc cieszę się, że tu jestem - dodaje.
Okazuje się, że młody piosenkarz przez program ma również problemy z cerą. Nie od dziś wiadomo, że na twarze uczestników podczas realizacji odcinków nakładane jest całe mnóstwo różnego rodzaju mazideł, które mogą powodować problemy z cerą.
Tak, z cerą też jest problem. Nigdy nie miałem tak złej cery, chociaż ostatnio zauważyłem, że im bardziej się staram o nią dbać, tym jest coraz gorzej - opowiada nam wokalista.
A jak wygląda codzienna praca na planie "Twoja twarz brzmi znajomo" i czy Kuba był zaskoczony, jak wiele pracy będzie od niego wymagać ten program? I co czeka jego fanów w najbliższej przyszłości, jeśli chodzi o jego dokonania muzyczne? Tego również dowiecie się z naszego materiału wideo.
Zobaczcie też nową propozycję Kuby Szmajkowskiego na tę jesień, czyli jego nowy teledysk "Pocałunek słońca":
Zobaczcie też nasz ostatni wywiad z gwiazdą ze studia z Wirtualnej Polski. Gościem odcinka była Natasza Urbańska. Piosenkarka opowiedziała m.in. jak radziła sobie z hejtem po premierze teledysku do utworu "Rolowanie", jakim ojcem jest Janusz Józefowicz oraz dlaczego tak często lubi uciekać na wieś ze swoją rodziną.
Filip Borowiak, dziennikarz o2
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.