Vito Bambino (Mateusz Dopieralski) został skrytykowany za strój, w jakim pojawił się na koncercie dla Ukrainy. Miał dresowe spodnie, beżową bluzę z kapturem, a także biały t-shirt.
Zupełnie inaczej wyglądał Stanisław Soyka. Wokalista włożył elegancki garnitur. Kontrast był wręcz gigantyczny.
Czytaj także: Czas na "plan B"? Amerykanie ujawniają zamiary Rosji
O ile sam występ spodobał się internautom, o tyle do ubioru Vito Bambino mają sporo zastrzeżeń. Nieprzychylne komentarze pojawiły się na profilu młodego piosenkarza.
Co to było "ubranie czy przebranie"?! To "odzienie" było żenujące! Kompletny brak szacunku i wyczucia powagi wczorajszego koncertu! Wstyd! - możemy przeczytać.
Czytaj także: Szef NASA podsumował Rogozina. "Czasem się odpala"
Internauci bezwzględni dla Vito Bambino. "Brak szacunku"
Niektórzy internauci oskarżają Vito Bambino nawet o brak szacunku! "Nie wiesz, co to koszula i marynarka? Jak ty się ubrałeś Brak szacunku! Tak to możesz po podwórku latać!" - pisze jeden z nich.
Co to za strój na koncercie! Strój wyraża szacunek dla innych, niech się pan zastanowi nad tym. Taki podniosły koncert wymaga właściwego wyglądu - ocenia inny.
