Anna Kurek jest małżonką reprezentanta Polski w siatkówce Bartosza Kurka. Była siatkarka regularnie publikuje nowe wpisy w mediach społecznościowych. Ostatnio pochwaliła się czterema migawkami, na których zapozowała w samym bikini.
Trudno przejść obojętnie obok tych ujęć. Tym bardziej, że zostały wykonane w rajskim miejscu - na japońskiej plaży Kondoi Beach. Trzeba przyznać, że Anna Kurek wypoczywała w rewelacyjnych warunkach. Chyba każdy chciałby być na jej miejscu!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nic dziwnego, że po publikacji tych fotek internet wręcz zapłonął. Niektórzy zachwycają się wspaniałym krajobrazem, a inni zwracają uwagę na to, jak prezentuje się małżonka polskiego siatkarza.
"Ale pani mąż ma szczęście", "O raju, ale Bartozy ma muzę", "I ta woda. Przepięknie", "Pięknie", "Ale piękne widoki", "Wow", "Bajecznie", "Śliczna", "Zjawiskowa" - czytamy w komentarzach.
Kurek ma sporo fanów. Jej instagramowy profil śledzi już ponad 100 tysięcy osób. To bez wątpienia niesamowity wynik.
Miłość od pierwszego wejrzenia
Do związku z Anną Kurek polski siatkarz odniósł się w książce pod tytułem "Ludzie ze złota". Nie ukrywał, że zakochał się w niej już w momencie poznania.
Z mojej strony na pewno była to miłość od pierwszego wejrzenia, a co do Ani, to już musicie ją pytać. Jestem ostrożnym facetem, jeśli chodzi o uczucia, ale tutaj od razu wiedziałem, że nie powinienem mieć żadnych obaw. Jesteśmy na takim etapie, że potrafimy oddzielić życie zawodowe od prywatnego - zaznaczał Bartosz Kurek.
Niejednokrotnie dawał też do zrozumienia, że żona jest dla niego ogromnym wsparciem. Wygląda na to, że para kapitalnie się dobrała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.