Wysoka emisja metanu do środowiska znacznie przyspiesza ocieplenie klimatu i zatrzymanie tego procesu jest niezbędne. Jak przekonują uczeni z Międzynarodowej Agencji Energetycznej, należy natychmiast ograniczyć emisję metanu z paliw kopalnych. Żeby było ciekawiej, znaczne redukcje są możliwe przy niskich kosztach i istniejących technologiach.
Innymi słowy, możemy spowolnić zmiany klimatyczne na świecie niskim kosztem i nie musimy w tym celu przeprowadzać rewolucji w przemyśle. A to bardzo ważne, bo państwa i wielkie korporacje czasem zasłaniają się kosztami, by nie przechodzić transformacji energetycznej. I w ten sposób nadal szkodzą całej naszej planecie.
Ziemia do 2050 roku ma się ocieplić nawet o 1,6 stopnia Celsjusza. A to oznacza jedno: katastrofę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trójwymiarowa mapa opracowana przez NASA przedstawia stężenie metanu na świecie. Dzięki temu można łatwiej śledzić jeden z głównych czynników wpływających na pogłębienie się kryzysu klimatycznego i zdać sobie sprawę z tego, w jak trudnej już dziś jesteśmy sytuacji. Z roku na rok średnia temperatura rośnie, a to oznacza zmiany, których nie uda się nam zahamować.
Zmiany, które mają wpływ na każdego z nas. Nie tak dawno termometry wskazały w Polsce ponad 29 stopni Celsjusza w październiku. To rekord, o którym kilka dekad temu nawet się nam nie śniło.
Dziś gwałtowne zjawiska pogodowe, brak zimy i mrozu, a także zmiany klimatyczne są już czymś normalnym. Ale one nadal postępują i mogą doprowadzić do katastrofy na Ziemi. Międzynarodowa Agencja Energetyczna znalazła proste i tanie rozwiązanie, zwracając uwagę na obecność w atmosferze metanu. Ten odpowiedzialny jest za około 30 procent dotychczasowego globalnego wzrostu temperatur.
Jak wskazuje Międzynarodowa Agencja Energetyczna, konieczne jest natychmiastowe ograniczenie emisji metanu. Jak to zrobić? 75 procent emisji metanu z działalności związanej z ropą i gazem można ograniczyć za pomocą istniejącej technologii. I nie ponosząc wysokich kosztów, IEA szacuje, że te wyniosą mniej niż dwa procent dochodu netto osiągniętego przez branżę.
Ten optymistyczny scenariusz i gotowe niemal rozwiązanie muszą być wprowadzone w życie już teraz.
Inaczej nie uda się nam ograniczyć ryzyka przekroczenia nieodwracalnych punktów krytycznych dla klimatu. A to skończy się katastrofą, bo w swoim raporcie IEA wraz z NASA wskazują, że tendencje nie są pozytywne. Emisja metanu rośnie, wraz z CO2 tworzą niebezpieczną mieszankę dla Ziemi, co widać na specjalnym modelu przygotowanym przez NASA.
Można powiedzieć, że metan otula naszą planetę. I sprawia, że temperatury rosną jeszcze szybciej, a ocieplenie klimatu cały czas przebiega dynamicznie. Bez ukierunkowanych działań w sprawie metanu wzrost średniej globalnej temperatury na powierzchni Ziemi prawdopodobnie przekroczy 1,6 stopnia Celsjusza do 2050 roku. I spełni się czarny scenariusz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.