Ostatnimi czasy w Polsce zrobiło się nieco cieplej. W związku z tym w wielu regionach naszego kraju zniknął śnieg. Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce biały puch może powrócić.
Eksperci z IMGW donoszą, że w czwartek (1 grudnia 2022 roku) w dzień czeka nas zachmurzenie duże lub całkowite. Większe przejaśnienia i rozpogodzenia możliwe są natomiast w rejonach podgórskich. Poza tym czekają nas opady deszczu i śniegu.
Na północy, wschodzie i południu kraju możliwe słabe opady deszczu, mżawki lub śniegu; na południowym wschodzie miejscami opady marznącej mżawki powodującej gołoledź - donosi IMGW.
Należy uważać nie tylko na gołoledź. Pojawiły się również ostrzeżenia przed mgłami. - Początkowo miejscami mgła ograniczająca widzialność do 300 m - przekazali eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
1.12.2022. Co pokażą termometry?
Z prognozy IMGW wynika, że czwartek upłynie pod znakiem dość niskich temperatur. Miejscami może wystąpić nawet mróz.
Temperatura maksymalna od -2°C na Suwalszczyźnie, około 1°C w centrum, do 3°C na zachodzie, południowym zachodzie i nad morzem. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni - poinformowano.
Czytaj także: Dramat syna Krawczyka w tramwaju. Ludzie wezwali karetkę
To jednak nie wszystko. Eksperci IMGW zapowiedzieli bowiem również, że w nocy z czwartku (1 grudnia) na piątek (2 grudnia) zachmurzenie będzie duże z większymi przejaśnieniami. Na południu kraju zachmurzenie natomiast ma być duże lub całkowite.
Synoptycy przewidują też słabe opady śniegu lub śniegu z deszczem. Temperatura minimalna to -9 stopni Celsjusza. Tyle pokażą termometry na Suwalszczyźnie. Najcieplej nad morzem (2 st. C).