Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) regularnie monitoruje sytuację hydrologiczną w naszym kraju. Niestety, najnowsze obserwacje zdecydowanie nie są optymistyczne. Mogą pojawić się spore problemy.
Eksperci IMGW donoszą, że możliwe są gwałtowne wzrosty stanów wody. W związku z tym wydane zostały ostrzeżenia hydrologiczne.
W obszarach opadów burzowych mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody i podtopienia. Istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych, a krótkotrwale także alarmowych - podaje IMGW na Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Alerty mają pierwszy stopień. Obowiązują na południowych terenach naszego kraju (spójrz na poniższą mapę). Ostrzeżeniami objęto takie miasta jak m.in. Kielce, Kraków, Tarnów, Rzeszów, Nowy Sącz i Bielsko-Biała.
IMGW zapowiada. Takie będą kolejne dni
Eksperci z IMGW przedstawili również prognozę pogody na czwartek (10 sierpnia) i piątek (11 sierpnia).
Czwartek to znów zmienna pogoda z przelotnymi opadami deszczu, głównie na północy, wschodzie i południowym wschodzie, natomiast najwięcej słońca prognozujemy na zachodzie Polski. W najcieplejszym momencie dnia na termometrach od 19°C do 21°C, tylko nad morzem około 17°C. Nad morzem w dalszym ciągu wiatr nieco silniejszy, w porywach osiągać może do 50 km/h - poinformowano.
Czytaj także: Motorówką wbił się w łódź i zabił płynącą nią kobietę. "Cały czas był rozproszony przez telefon"
W piątek przeważać będzie zachmurzenie małe i umiarkowane, a przelotny deszczu padać może tylko na wschodzie. Stopniowo będzie robić się cieplej, temperatura maksymalna wyniesie od 19°C na północnym wschodzie i nad morzem do 24°C na południowym zachodzie. Wiatr już będzie słaby, wiał będzie z kierunków północnych - czytamy w prognozie IMGW.