Wzrost temperatury odnotujemy już w poniedziałek (22 stycznia). "W dzień pochmurno z opadami deszczu, na wschodzie deszczu ze śniegiem. Możliwe opady deszczu marznącego. Temperatura maksymalna od -1°C na wschodzie do 8°C na zachodzie. Wiatr dość silny w porywach do 65 km/h, na Pomorzu do 75 km/h. Na szczytach Sudetów do 160 km/h" - zapowiada Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) za pośrednictwem platformy X.
Na przeważającym obszarze Polski dynamiczna pogoda będzie niekorzystnie wpływać na organizm człowieka. "Na przeważającym obszarze Polski dynamiczna pogoda z porywistym wiatrem i szybkim spadkiem ciśnienia atmosferycznego będzie niekorzystnie wpływała na organizm człowieka" - podają eksperci.
Obojętne warunki biometeorologiczne zaznaczą się jedynie w pierwszej połowie dnia na południowym wschodzie - dodają.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wtorek (23 stycznia) na ogół będzie pochmurny. Większe przejaśnienia możliwe są tylko na zachodzie. Miejscami padał będzie deszcz, a na północy także deszcz ze śniegiem. Poza tym na północnym wschodzie oraz obszarach podgórskich i w górach ma spaść śnieg.
Lokalnie, głównie w północnej połowie kraju, nie można wykluczyć burz. Uwaga, w nocy z poniedziałku na wtorek na południu miejscami padać może marznący deszcz powodujący gołoledź. Najcieplej będzie na zachodzie, około 7°C, w centrum około 3°C, najchłodniej na wschodzie oraz w kotlinach karpackich, około 0°C - podaje IMGW.
IMGW zapowiada. Taka pogoda od środy
IMGW za pośrednictwem swojej strony internetowej sygnalizuje też, co może dziać się w naszym kraju od środy (24 stycznia) do piątku (26 stycznia).
W środę ponownie nasili się wiatr, a na przemieszczającym się z zachodu na wschód froncie atmosferycznym miejscami padał będzie deszcz, a na wschodzie też deszcz ze śniegiem oraz śnieg. Lokalnie możliwe są również burze, natomiast na południu padać może deszcz marznący powodujący gołoledź. Temperatura maksymalna wyniesie od 3-5°C na wschodzie, około 7°C w centrum, do 11°C na zachodzie. W całym kraju wiatr będzie dość silny, okresami silny, południowo-zachodni i zachodni. Na wschodzie w porywach osiągać może do 65 km/h, na przeważającym obszarze kraju do 75 km/h, najsilniejsze porywy prognozowane są nad morzem – nawet do 100 km/h.
W czwartek pogoda nieco uspokoi się. Opady deszczu i deszczu ze śniegiem występować będą głównie we wschodniej połowie kraju, lokalnie w górach, na Pomorzu Gdańskim oraz północnym wschodzie padać może też śnieg. Ochłodzi się, szczególnie na zachodzie kraju, gdzie temperatura maksymalna wyniesie około 5°C, w centrum na termometrach około 3°C, na wschodzie oraz w kotlinach górskich 2°C. Wiatr umiarkowany i dość silny, początkowo w porywach do 75 km/h, a nad morzem do 95 km/h. Wiał będzie z zachodu i północnego zachodu.
Piątek może przynieść więcej rozpogodzeń, ale na wschodzie i południu przeważać będzie zachmurzenie duże z punktowymi opadami śniegu. Na krańcach północno-zachodnich możliwy słaby deszcz. W najcieplejszym momencie dnia na wschodzie około 1°C, w centrum około 2°C, a na zachodzie do 7°C. Słaby i umiarkowany wiatr wiał będzie z kierunków zachodnich i południowych, na południowym wschodzie w porywach osiągać może do 55 km/h - informuje IMGW.