Ostatnie dni upływają pod znakiem dobrej aury. Warunki atmosferyczne co do zasady mają dopisywać również w niedzielę (23 kwietnia). Szczegóły w tej sprawie podał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).
Dziś pogodnie tylko na zachodzie zachmurzenie duże i tam przelotny deszcz, miejscami burze. Słaby deszcz również na Podkarpaciu, w Tatrach śnieg. Temperatura od 15°C do 22°C - informuje IMGW.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, a lokalnie porywisty. W Sudetach i podczas burz może sięgnąć 60 km/h.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pogoda oszaleje. Nadciąga załamanie!
Nie ma co się przyzwyczajać do pogodnych i ciepłych dni. Już niebawem nastąpi bowiem załamanie aury. O szczegółach informuje serwis fanipogody.pl.
Załamanie pogody pojawi się w Polsce na początku przyszłego tygodnia. Spodziewane są burze, a w wielu regionach popada deszcz. Natomiast w górach spodziewamy się ataku zimy i przyrostu pokrywy śnieżnej o 15-20 cm i mrozu całodobowego - zaznaczono.
Kulminacyjna fala ochłodzenia ma przypaść na okres od 25 do 28 kwietnia. Spadek temperatur będzie związany z nadejściem cyklonu o imieniu Tarek.
Z frontem związane będą opady, silniejszy wiatr, ale także i burze. Rozwój burz prognozowany jest zarówno na przedpolu chłodnego frontu atmosferycznego, jak i też w strefie frontowej. Tuż za frontem nastąpi adwekcja chłodniejszej masy powietrza i końcówka tygodnia zapowiada się z temperaturą poniżej normy przez kilka dni z rzędu - donosi wspomniany portal.
Niedziela ma być ostatnim ciepłym dniem. Na kolejne pogodne momenty będziemy musieli trochę poczekać...