W sobotę 22 czerwca nad Gorzowem przeszła burza, której towarzyszyły ulewne opady deszczu. Jak informuje lokalny portal Gorzowianin, po kilkunastu minutach intensywnego deszczu pierwsze ulice w Gorzowie znalazły się pod wodą. Zalana została m.in. ul. Jagiełły, Borowskiego, Teatralna, Szpitalna, Warszawska czy też skrzyżowanie ul. Grobla i Zielonej.
W niektórych częściach miasta napór wody doprowadził do wybicia pokrywy studzienek kanalizacyjnych. Woda na ulicach sięgała kolan i zdarzały się przypadki utknięć samochodów podczas próby przejazdu.
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania pokazujące skalę problemu po burzy i ulewnym deszczu. Na facebookowym profilu Lubuskich Łowców Burz udostępniono film pokazujący, jak ulicami Gorzowa płyną ogromne potoki wody.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potoki wody w Gorzowie po burzy i ulewnym deszczu
Lokalne media informują, że pierwsze zgłoszenia związane ze skutkami przetaczających się nad regionem burz Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie otrzymała jeszcze przed godziną 11. Strażacy interweniowali m.in. przy ul. Śląskiej w Gorzowie, w Lubczynie, Wawrowie, Lubnie, Łagodzinie, Gralewie czy Santoku.
Interwencje strażackie polegały głownie na usuwaniu konarów połamanych drzew oraz wypompowywaniu wody z zalanych piwnic.
Ze względu na duże ilości wody przepływającej wartkimi potokami przez ulice warunki jazdy dla kierowców były mocno utrudnione. Ponadto, gdy woda wypchnęła kratki ściekowe, na drogach powstały niebezpieczne dziury.
Czytaj także: To nie fotomontaż. Pojawiły się nad Polską
Oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp. mł. asp. Karol Brzozowski w rozmowie z Radiem Gorzów poinformował o dziesięciu interwencjach strażackich.
Jeżeli chodzi o powiat i miasto Gorzów mamy około dziesięciu zdarzeń, w tym dwa zdarzenia są w Gorzowie Wielkopolskim. Są to zazwyczaj połamane konary oraz pompowanie wody z zalanych piwnic. Na tę chwilę mamy opanowaną sytuację i na spokojnie pracujemy dalej - przekazał mł. asp. Karol Brzozowski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.