25 października i upał? Tak, to możliwe. Wysokie temperatury notowane są przede wszystkim na południu Europy, gdzie termometry pokazują nawet 33 stopnie Celsjusza. W Polsce upałów co prawda nie ma, ale i tak jest ciepło, jak na tę porę roku.
Serwis fanipogody.pl pisze o tym, co przyniesie środa. Bardzo gorąco ma być na południu Hiszpanii. Wysokie temperatury odnotują ci, którzy będą przebywać na całym śródziemnomorskim wybrzeżu Iberii, a także na południu Francji.
Gorące dni czekają również Włochów czy Greków. Nieco chłodniej niż w ostatnich dniach będzie w Turcji, na zdecydowanych obszarze kraju temperatury będą zbliżone do tych choćby z Europy Centralnej. Jeszcze cieplej zrobi się pod koniec tygodnia, kiedy to gorące masy powietrza dotrą w nasz region - zapowiada wspomniany portal.
W piątek gorąco ma być w pasie od Hiszpanii, przez Francję aż po Niemcy. Przewidywania ekspertów wskazują na to, że termometry pokażą ponad 25 stopni! Być może gorące powietrze dotrze nawet na krańce zachodu Polski.
Pogodowe szaleństwo. Aż trudno w to uwierzyć
Wspomniany serwis spostrzega, że "pogoda w drugiej połowie października szaleje".
Nie tylko upał, ale również burze i nawałnice przynoszą nam skojarzenia z latem, a nie zaawansowaną jesienią. Co ciekawsze, w prognozach nie widać większych zmian. Mało tego, wyliczenia modeli nie widzą ochłodzenia również na początku listopada - dodaje.
Wszystko wskazuje na to, że najbliższe dni w naszym kraju będą naprawdę ciepłe. Optymizmem napawają prognozy choćby na sobotę (29 października). Tego dnia w Polsce mamy odnotować temperaturę powyżej 20 stopni Celsjusza.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.