W marcu mamy zarówno cieplejsze, jak i chłodniejsze dni. Generalnie pogoda jest mocno kapryśna. Sprawdza się więc stare porzekadło: "w marcu jak w garncu".
A co czeka nas 21 marca (wtorek), pierwszego dnia kalendarzowej wiosny? Eksperci IMGW podzielili się prognozą. Niestety, nie jest ona taka, o jakiej marzyliśmy.
Dziś zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Miejscami przelotne opady deszczu Temperatura maksymalna od 8°C do 12°C, jedynie na terenach podgórskich 6°C, 7°C. Wiatr słaby, jedynie nad morzem okresami umiarkowany - poinformowano na Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na stronie internetowej IMGW czytamy natomiast, że we wtorek będzie bardziej pochmurno niż dzień wcześniej. "Na przeważającym obszarze kraju opady deszczu, w Beskidach i Bieszczadach deszcz ze śniegiem, a w Tatrach śnieg" - zaznaczono.
Pogoda na kolejne dni
IMGW podaje, że w środę (22 marca) "przez północną i centralną Polskę będzie się przemieszczać strefa opadów deszczu i tylko południe kraju pozostanie pogodne" - zaznaczono.
Odrobinę chłodniejszy poranek w kotlinach Podkarpackich i na Suwalszczyźnie, tam termometry rano pokażą 2°C. W dzień również tam najchłodniej około 9°C, natomiast na Dolnym Śląsku do 17°C. Wiatr przez cały dzień będzie porywisty - dodano.
A jaki będzie czwartek? "W czwartek kolejny deszczowy front będzie obniżał temperaturę na północy kraju, do około 9°C, podczas gdy w Małopolsce i na Podkarpaciu, za sprawą przejaśnień, temperatura wzrośnie do 16-18°C. W całym regionie wzrośnie również prędkość wiatru, miejscami na zachodzie w porywach do 60 km/h" - prognozują eksperci.