IMGW alarmuje. Tym razem chodzi o silny wiatr. Krótko przed godziną 15:00 eksperci wydali ostrzeżenia pierwszego stopnia dla wielu regionów naszego kraju.
Obszar ostrzeżeń 1° przed silnym wiatrem (w porywach do 75 km/h) został rozszerzony o pas centralnej Polski od woj. warmińsko-mazurskiego przez mazowieckie aż po woj. małopolskie - informowano wówczas.
Alerty obowiązują praktycznie do końca dnia (wtorek, 14 marca) lub nawet nieco dłużej. Warto zatem uważać, bo w niektórych rejonach naszego kraju może być naprawdę niebezpiecznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wystarczy spojrzeć na objaśnienie alertów pierwszego stopnia. Wskazują one na możliwość zagrożenia zdrowia, a nawet życia.
Przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne. Spodziewaj się utrudnień wynikających z prowadzenia działań w obszarze występowania zagrożenia, w tym opóźnień spowodowanych utrudnieniami w ruchu drogowym, zakłóceń w przebiegu imprez plenerowych lub możliwość ich odwołania. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej - informuje IMGW.
Co nas czeka w środę (15 marca)?
IMGW przekazał również, że środa to... początek zimowego epizodu w tym tygodniu.
Zachmurzenie duże, ale z większymi przejaśnieniami, więc w wielu rejonach kraju słońce będzie próbowało zrekompensować powrót zimy. Miejscami wystąpią przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a w obszarach podgórskich i w górach nawet samego śniegu. W Karpatach opady te będą okresami intensywne. Temperatura maksymalna od 2°C do 7°C. Wiatr nieco osłabnie, choć wciąż okresami będzie porywisty - podkreślono w prognozie.
Czytaj także: Katarzyna Dowbor zszokowana. "Łez było bardzo dużo"