Portal pogoda.se.pl spostrzega, że w Ameryce Północnej występuje istny "pogodowy kataklizm". Silny atak zimy uderzył w Park Narodowy Yosemite w Kalifornii. Odnotowane zostały tam wręcz rekordowe opady śniegu. W wyższych partiach parku wyniosły one nawet 455 cm!
Czytaj także: Poniedziałek, 21:00. Po tych słowach w TVP Info zawrzało
W Kalifornii dawno nie spadło aż tak dużo śniegu. Poprzednio ten region mocno zasypało w 1996 roku (434 cm białego puchu).
Potężne opady doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego. Niektóre miasteczka zostały odcięte od świata.
W innych rejonach Ameryki Północnej temperatura spadła do... -50 stopni Celsjusza! Taką wartość wskazały termometry na północy Kanady. Tak zimno nie było tam od 1998 roku.
Czytaj także: Od razu wysiedli z aut. Nagranie z tunelu w Warszawie
Kiedy zima wróci do Polski?
W Ameryce Północnej śnieżyce i potężny mróz, a w Polsce... aura stricte jesienna. Mrozy zelżały, śnieg zniknął, więc tak naprawdę trudno odczuć, że obecnie mamy zimę. Wkrótce się to zmieni.
Już w okolicach czwartku do kraju nieśmiało powracać zaczną ujemne temperatury. W piątek prawdopodobnie mróz zostanie z nami również w dzień. Na wschodzie kraju ujemne temperatury zostać miałoby by również na weekend - podkreślono na portalu fanipogody.pl.
Czytaj także: Nie włożysz nic do koperty? Ksiądz mówi, co się stanie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.