Za nami dziesięć rekordowo ciepłych miesięcy. Każdy z nich był najcieplejszym w historii pomiarów. Wiele wskazuje, że ciąg rekordowo ciepłych miesięcy jeszcze się nie skończy. Nie zmieni tego nawet słabnące i zanikające El Niño. Takie stwierdzenie potwierdzają najnowsze modele zaprezentowane przez Europejskie Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody (ECMWF).
W najnowszym modelu większość Europy, w tym także Polska otrzymały rangę 1 i 2. Portal twojapogoda.pl wyjaśnia, że średnia temperatura powietrza będzie "najwyższą prognozowaną w kwietniu na całe lato w latach 2017-2024". Anomalia w naszym kraju ma wynieść od 0,5 do 1 stopnia Celsjusza powyżej normy z okresu 1993-2016.
Niestety, może się okazać, że anomalia będzie jeszcze wyższa od tej, prognozowanej przez ECMWF. Skąd taki wniosek? Aż w 5 z 7 okresów letnich było cieplej, niż wskazywały na to kwietniowe modele.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Optymizmem nie napawa również to, że kwiecień rozpoczął się u nas wyjątkowo wysokimi temperaturami. W południowej części kraju temperatura dobijała do 30 stopni Celsjusza. Modele wskazujące, że czeka nas temperatura wyższa od normy, nie oznacza, że będziemy mieli temperatury sięgające 40 stopni, choć i tego nie da się wykluczyć. Może to oznaczać, że fale upałów będą częstsze i będą trwały dłużej.
Swoją letnią prognozę pogody zaprezentowało także IMGW
Prognozy Instytutu Meteorologi i Gospodarki Wodnej pokrywają się z modelami europejskimi. W eksperymentalnej prognozie na czerwiec, lipiec i sierpień meteorolodzy IMGW wskazują, że temperatury będą wyższe niż w poprzednich latach. Lato będzie gorące — skomentował w rozmowie z "Faktem" Grzegorz Walijewski, hydrolog i synoptyk IMGW.
W czerwcu na obszarze całego kraju IMGW przewiduje temperatury wyższe od normy 1991-2020. Temperatura wyższa od średniej prognozowana jest także na lipiec i sierpień. Opady mają mieścić się w normie wieloletniej we wszystkich wskazanych miesiącach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.