Powód 1: Cena złota może rosnąć
Nie dzieje się to od razu, ale – jak wskazują dane historyczne – w dłuższej perspektywie zakup złota może się opłacać. Trudno oczywiście przewidzieć przyszłość, co dobitnie uświadomiły nam wydarzenia ostatnich lat, a więc m.in. pandemia COVID-19 czy wojna w Ukrainie. Rynek złota również reagował na te zmiany i zdarza się, że ceny kruszcu spadają, podobnie jak wahania na rynkach finansowych. W 2005 r. uncja kosztowała 500 dolarów, a w 2015 r. podwoiła swoją wartość. W tym roku kurs przekroczył już 2400 dolarów. W sklepie Goldsaver.pl 1 uncję złota można w tej chwili kupić za około 10 000 zł (cena zmienia się każdego dnia).
Powód 2: Czasy kryzysu
Złoto – i tu znów posiłkujemy się danymi historycznymi – bywało odporne na recesję czy spowolnienie gospodarcze. W czasach rynkowej niepewności jest też jednym z bardziej bezpiecznych, bo mniej ryzykownych sposobów lokowania kapitału. Co ważne, niejednokrotnie utrzymuje czy nawet zwiększa swoją wartość. Konkrety? Jak podaje Narodowy Bank Polski, 2 stycznia 2020 r. gram złota kosztował 186 zł, a 2 stycznia 2024 r. osiągnął wartość 263 zł.
Jeśli jednak liczycie na duży i szybki zysk, to możecie się rozczarować. Takiego trzeba raczej szukać na innych rynkach, gdzie jednak ryzyko strat jest również większe. Lokowanie pieniędzy w złocie może się okazać mniej ryzykowne. Myśląc więc o ochronie oszczędności i dywersyfikacji majątku, warto rozważyć zakup kruszcu.
Powód 3: Banki centralne napędzają popyt
Podaż tego metalu jest ograniczona, a popyt napędzają banki centralne, które sukcesywnie zwiększają swoje rezerwy złota. Wzrost popytu na kruszec – co oczywiste – sprawia, że jego wartość rośnie. Według danych Światowej Rady Złota w 2023 r. banki kupiły łącznie 1037 ton, niewiele tylko mniej niż w rekordowym 2022 r. Narodowy Bank Polski w 2023 r. zwiększył swoje zasoby złota o 130 ton, co oznacza, że Polska zajęła drugie miejsce na świecie pod względem zakupu tego kruszcu. Niekwestionowanym liderem od lat pozostają Chiny.
– Ten trend jest kontynuowany także w 2024 r. W styczniu, lutym i marcu banki centralne na całym świecie kupiły łącznie 290 ton złota, ustanawiając tym samym nowy rekord zakupów w pierwszym kwartale roku. Najwięcej do puli dołożyły Turcja, Chiny i Indie, swoje rezerwy zwiększył także Narodowy Bank Polski. Na tym nie koniec, bo niedawno zarząd NBP podjął decyzję, że rezerwy w złocie mają docelowo stanowić 20 proc. wszystkich rezerw, a obecnie to ok. 13 proc. – komentuje Michał Tekliński, ekspert rynku złota Goldsaver.pl, grupa Goldenmark.
Powód 4: Wysoka płynność sprzedaży
Złoto szybko i łatwo wymienicie na gotówkę. I to niezależnie od tego, czy posiadacie sztabki, czy monety. To ważne w kontekście niepewnych czasów, a z takimi mamy dziś do czynienia - złoto może być skutecznym sposobem na zabezpieczenie majątku. Co więcej, złoto jest akceptowane na całym świecie.
Powód 5: Duża mobilność
Złoto – w przeciwieństwie np. do nieruchomości – jest mobilną formą lokowania kapitału. Kruszec można przechowywać w domu, a jeśli zaistnieje taka konieczność – zabrać ze sobą w dowolne miejsce na świecie (choć oczywiście należy pamiętać o obostrzeniach związanych z wywozem złota dewizowego). Sztabkę o wadze 1 uncji, której zakup - w innowacyjnej formule - oferuje sklep Goldsaver.pl, schowacie do kieszeni – jej wielkość jest zbliżona do karty kredytowej. W Goldsaverze sztabkę można też za dodatkową opłatą wymienić na złotą monetę.
– Goldsaver to wygodny i bezpieczny sposób na lokowanie środków w złocie. Zakupione złoto nie jest cyfrowym zapisem na rachunku – to fizyczny przedmiot, który w razie potrzeby można zabrać ze sobą i sprzedać w dowolnym miejscu na świecie. Główną ideą Goldsavera jest przekonanie, że każdego stać na złoto i nawet niewielkie sumy systematycznie lokowane w fizycznym kruszcu pozwalają oszczędzać i chronić wartość pieniędzy przed inflacją – podkreśla Michał Tekliński z Grupy Goldenmark.
Powód 6: Łatwość i wygoda zakupu
Goldsaver.pl to pierwszy w Polsce sklep internetowy, w którym każdy, kto chce chronić oszczędności i lokować swój kapitał w metalach szlachetnych, może prosto, szybko i wygodnie, za pomocą kilku kliknięć, kupić fizyczną, jednouncjową sztabkę złota.
Co ważne, nie musicie dysponować całą kwotą. Uncję złota możecie kupować "po kawałku", a minimalny zakup to 50 zł. Po uzbieraniu całej kwoty sztabkę lub monetę odbierzecie osobiście w jednym z salonów Goldenmark (jest ich ponad 20 w całym kraju), możecie też zamówić ubezpieczoną przesyłkę kurierską lub do paczkomatu, a także zostawić kruszec w depozycie. Zgromadzone złoto w każdej chwili możecie sprzedać, także przed kupieniem 1 uncji.
Za marką Goldsaver stoi – należący do tej samej grupy kapitałowej – Goldenmark, czyli wiodący na polskim rynku dystrybutor metali szlachetnych, który w ciągu 14 lat działalności dostarczył Polakom około 17 ton kruszcu. Goldenmark współpracuje z renomowanymi producentami, posiadającymi akredytację LBMA (London Bullion Market Association). W ofercie firmy znajdują się metale szlachetne takich firm i mennic jak niemiecki C.HAFNER, United States Mint czy Rand Refinery z RPA.
– To my dostarczamy fizyczne złoto, które klienci kupują w Goldsaverze, odpowiadamy za bezpieczeństwo i wiarygodność transakcji, weryfikujemy także autentyczność sztabek sprzedawanych w sklepie internetowym. Co ważne, każda sztabka posiada własny certyfikat autentyczności. W Goldenmark można także w dowolnym momencie sprzedać fizyczną sztabkę złota – dodaje Marta Dębska, dyrektor ds. rozwoju produktów lokacyjnych w Grupie Goldenmark.
Więcej informacji o lokowaniu oszczędności w złocie znajdziecie na stronie Goldsaver.pl.
Publikacja handlowa. Inwestowanie w złoto wiąże się z ryzykiem. Szczegółowe informacje o usłudze, w tym opis kosztów oraz informacje na temat sprzedaży, w tym zawarcia, wykonania lub rozwiązania umowy, zawarte są w Regulaminie dostępnym na stronie Goldsaver.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.