Rozbicie grupy "Angelo" to efekt wielomiesięcznego i żmudnego śledztwa. CBŚP zatrzymało ekipę, która okradała ludzi metodą na... policjanta CBŚP. Jak to robili?
Grupa "Angelo" ukradła 1 milion złotych
Dzwonili do pokrzywdzonych podając się najczęściej za funkcjonariuszy rozpracowujących gangi. Prosili o pomoc w akcji. Poszkodowani przekazywali pieniądze osobie. Zdarzało się, że jechali z gangsterami do banku. Ci twierdzili, że dojdzie tam do zatrzymania na gorącym uczynku "nieuczciwych bankowców".
Grupa "Angelo" miała rozbudowaną strukturę. Każdy pełnił określoną rolę, wykonując przypisane zadania. Pieniądze pochodzące z przestępstw, po podziale zysków, wypływały za granicę.
"Tak naprawdę to dopiero początek zatrzymań"
CBŚP w stolicy i jej najbliższej okolicy zatrzymali 17 osób. W jednym z hoteli pod Warszawą wpadł 26-letni Angelo M. Mężczyzna w chwili zatrzymania przebywał z 17-latką, która wykorzystywała dowód osobisty innej osoby.
Zabezpieczono telefony, laptopy, pieniądze oraz biżuterię. Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Wobec 13 podejrzanych zastosowano tymczasowe aresztowania na okres trzech miesięcy. Pozostałe osoby zostały objęte dozorami policji.
Według ustaleń CBŚP, podejrzani mogli wyłudzić ponad milion złotych. "Tak naprawdę to dopiero początek zatrzymań" - przyznają prowadzący śledztwo.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
