Wilczy Szaniec ma zostać odmieniony. Terenem kwatery byłego przywódcy III Rzeszy zarządza Nadleśnictwo Srokowo. Jego kierownictwo uważa, że, aby przyciągnąć więcej turystów, konieczne jest wprowadzenie dużych zmian. Miałyby one się skupiać na modernizacji bunkrów oraz dodaniu dodatkowych elementów.
Wiele ulepszeń wprowadzono już w życie. Na terenie Wilczego Szańca pojawiły się nowe panele informacyjne, parking i budynek wejściowy. W planach jest też wybudowanie hotelu i restauracji dla turystów. Przyjezdnym w zwiedzaniu pomoże aplikacja mobilna, gdzie można m. in. obejrzeć film opowiadający o historii kwatery Hitlera.
W rozmowie z BBC na temat modernizacji wypowiedział się Sebastian Trapik. Według zastępcy nadleśniczego ds. promocji turystyki i edukacji priorytetem jest odtworzenie miejsca, w którym przeprowadzono nieudany zamach na Adolfa Hitlera. Miałyby zostać do tego użyte figury przebrane w mundury z czasów III Rzeszy.
Prawda historyczna ma zostać zachowana. Trapik w rozmowie z zagranicznymi mediami przekonywał, że leśnicy dołożą wszelkich starań, by zachować powagę i szacunek dla wydarzeń i postaci historycznych. Mówi się też, że w przyszłości na turystów mają czekać rekonstrukcje, w których udział będą brać statyści przebrani w nazistowskie mundury. Krytycy nazywają ten pomysł tworzeniem czegoś na wzór "upiornego Disneylandu”.
Zmiany budzą kontrowersje. Nie wszyscy podzielają optymizm władz nadleśnictwa. Dla BBC wypowiedział się polski historyk, prof. Paweł Machcewicz. Według niego pomysł przebrania żywych ludzi w mundury III Rzeszy jest „szalony i oburzający”.
Wystawy powinny wyjaśniać historię, nadawać miejscu odpowiedni kontekst, a nie całkowicie go przesłaniać – stwierdził w rozmowie z BBC prof. Paweł Machcewicz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.