To wydarzyło się naprawdę. W 1993 r. do Somalii wysłano elitarne oddziały amerykańskich żołnierzy. Powierzono im kluczową misją pojmania miejscowego dygnitarza wojskowego, pod którego rządami zmarły z głodu setki tysięcy Somalijczyków. Operacja nie powiodła się i Amerykanie zmuszeni byli walczyć o życie stawiając czoła przeważającym siłom wroga.
Skomplikowana realia współczesnej wojny, męstwo, odwaga. W wyreżyserowanym przez Ridley’a Scotta filmie można zobaczyć to i dużo więcej. "Helikopter w ogniu" zdobył Oscara za najlepszy dźwięk i montaż oraz dwie nominacje, w tym dla Sławomira Idziaka za rewelacyjne zdjęcia. W rolach głównych wystąpili Josh Hartnett, Ewan McGregor, Tom Sizemore, Eric Bana, William Fichtner, Ewen Bremner i Sam Shepard.
Prawdziwy obraz wojny. "Helikopter w ogniu" to wojenny klasyk, który jednym tchem wymienia się koło takich dzieł jak choćby "Szeregowiec Ryan". Film bardzo realistycznie ukazuje okrucieństwo wojny i specyficzne relacje między towarzyszami broni. Choć równie ważne jest tutaj zarówno to, co dzieje się na polu walki, jak i w każdym z żołnierzy, "Helikopter w ogniu" to przede wszystkim ponad 2 godziny ciągłej akcji.
"Helikopter w ogniu", TV4, 21:00
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.