Natura silniejsza od człowieka. Amerykańscy naukowcy przebadali dziwnie wyglądające dzikie szczeniaki, które bawiły się u wybrzeży Zatoki Meksykańskiej. Byli zaskoczeni, gdy okazało się, że mają one w sobie pokaźną liczbę genów wilka rudego. Gatunek ten był uznawany za zagrożony od 1967 r. W 1980 r. został wpisany na listę zwierząt, które nie występują już w środowisku naturalnym.
Ich DNA okazało się wyjątkowo silne. Zajmujący się dziką przyrodą badacze są zafascynowani. DNA wilka rudego, zwanego również czerwonym, okazało się wyjątkowo odporne. Pomimo dekad polowań, utraty pierwotnych instynktów i innych czynników, genom tych stworzeń przetrwał w naturalnym środowisku.
To niezwykła rzadkość by na nowo odkryć zwierzęta w regionie ich dawnego występowania, gdzie uznane zostały za całkowicie wymarłe. Okazało się, że część DNA tych wilków przetrwała w teksańskiej dziczy – powiedziała Elizabeth Heppenheimer, biolog z Uniwersytetu Princeton.
Wilczki okazały się hybrydami. Biolodzy z Princeton opublikowali swoje badania. Wynika z nich, że odkryte szczeniaki są mieszanką wilka rudego z kojotem. By móc je ściślej zakwalifikować, potrzebne są jeszcze dodatkowe badania.
Odkrycie zbiega się z innym. Podobne DNA wykryto niedawno u szczeniąt, które znaleziono w południowo-wschodniej Luizjanie.
Wilk rudy to gatunek psowatych o średniej wielkości. Dorosły osobnik waży około 50 kg. Zwierzęta te były niegdyś powszechnie spotykane na całym obszarze Teksasu.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.