Jesienią wiele osób zaczyna myśleć o przygotowaniach ogrodu do zimy. Jednym z kluczowych zadań jest odpowiednie przycięcie malin. Maliny to krzewy wymagające, ale dzięki kilku prostym czynnościom możemy znacząco poprawić ich kondycję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak przygotować maliny do przycinania?
Pierwszym krokiem jest oczyszczenie gleby wokół roślin. Maliny nie znoszą konkurencji ze strony chwastów, które mogą zabierać im cenne składniki odżywcze i wodę. Zadbajmy więc o solidne odchwaszczenie i wyrównanie terenu.
Kolejnym elementem, o którym warto pamiętać, jest wybór odpowiednich narzędzi. Do przycinania malin najlepsze będą ostre sekatory, które pozwolą precyzyjnie przeciąć pędy bez ich miażdżenia. Narzędzia powinny być czyste i dobrze naostrzone.
Kiedy przycinać maliny jesienne?
Kiedy już odpowiednio przygotujemy ziemię i narzędzia, czas na samo przycinanie. Warto wiedzieć, że technika ta różni się w zależności od odmiany malin. Dla odmian, które owocują jesienią, najlepszym momentem na przycinanie jest zima. Najlepiej usunąć wszystkie pędy tuż nad ziemią. Tak przycięty krzew w kolejnym sezonie wypuści dużo nowych pędów.
Czytaj też: Jak sadzić czosnek zimowy? Nie przegap terminu
O czym pamiętać przy uprawie malin?
Oprócz czasu i techniki przycinania, na sukces uprawy malin jesiennych wpływa wiele innych czynników. Jednym z nich jest ściółkowanie, które nie tylko stabilizuje wilgoć w glebie, ale także chroni korzenie przed mrozem. Do tego celu używa się często słomy, kory czy agrowłókniny. Ściółka pomaga również ograniczyć rozwój chwastów, które zabierają roślinie wodę i składniki odżywcze.
Innym znaczącym aspektem jest regularne kontrolowanie stanu roślin. Zwiędłe lub chore pędy należy usuwać na bieżąco, by nie pozwolić chorobom na rozwój. Systematyczne nawożenie i nawadnianie, szczególnie w okresach suszy, dodatkowo wzmocni krzewy przed zimą. Dzięki tym prostym zabiegom maliny będą zdrowe i zaowocują obficie w kolejnym sezonie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.