Ksiądz mieszka z ministrantem. Do sieci trafiło nagranie wideo

Ksiądz Michał Woźnicki nie przestaje mieszkać w domu swojego ministranta. Duchowny przebywa tam od czasu swojej eksmisji z zakonu i nic nie zapowiada, żeby miał się stamtąd wynieść. Do sieci regularnie trafiają nagrania wideo z mszy, które odprawiane są z urządzonej w piwnicy kaplicy.

Czytaj więcej: Ratownik pojechał do wezwania. Na miejscu zobaczył zwłoki pięciu osób

2 kwietnia 2023 roku ks. Woźnicki urządził procesję na prywatnym terenie ministranta. Z okazji Niedzieli Palmowej kapłan z palemką w ręku wraz z wiernymi okrążyli dom Jakuba Z. Nie zabrakło śpiewów zarówno w języku polskim, jak i po łacinie. Po zakończeniu obejścia grupa udała się wspólnie do kaplicy mieszczącej się w piwnicy domu.

Po zejściu do piwnicy ks. Woźnicki kontynuował obchody. Krzyż został położony na ziemi przed ołtarzem, a duchowny czytał również Pismo Święte po łacinie. Wszystko było transmitowane na żywo na YouTube. Uroczystości trwały łącznie ponad 3 godziny. Oprócz Woźnickiego i ministrantów uczestniczyła w nich garstka wiernych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj więcej: Mikołaj Roznerski wprost. Zabrali mu połowę pensji

Ksiądz skandalista

Ksiądz Michał Woźnicki zasłynął krytykowaniem zakonników, kościelnych hierarchów i papieża. W trakcie obostrzeń pandemicznych, pomimo zakazów, organizował msze święte, na których niejednokrotnie interweniowała policja. Za liczne wybryki kapłana wyrzucono z zakonu oraz suspendowano. We wrześniu 2022 roku odbyła się też jego eksmisja. Jednak mimo to, Woźnicki nadal pozostaje aktywny jako kapłan.

Na początku lutego poznański sąd skazał ks. Michała Woźnickiego na prace społeczne za znieważenie Żydów z powodu ich przynależności narodowej oraz nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych. To pierwszy taki wyrok w Polsce.

Czytaj więcej: "Furiat z audi" wyskoczył z auta. Trudno uwierzyć, co go rozjuszyło