Zgodnie z wyznaniem katolickim ksiądz nie udzieli rozgrzeszenia osobie, która mieszka i współprowadzi gospodarstwo domowe z partnerem bez zawarcia związku małżeńskiego. Aby duchowny mógł udzielić rozgrzeszenia, wierny musiałby wyprowadzić się od partnera zaraz po udzieleniu rozgrzeszenia.
Rozgrzeszenia nie dostanie także osoba, która po otrzymaniu rozwodu cywilnego, jest w powtórnym związku. Kościół katolicki bowiem nie uznaje rozwodów.
Ksiądz nie może udzielić rozgrzeszenia też osobie, która znieważy Najświętszy Sakrament. Chodzi tutaj o m.in. podeptanie lub przyjęcie go bez spowiedzi. Jest to grzech śmiertelny, który zalicza się do najcięższych według prawa kanonicznego.
Problem z rozgrzeszeniem pojawia się także przy grzechu aborcji. Zgodnie z nauką Kościoła katolickiego rozgrzeszenia w takiej sytuacji może udzielić biskup. Prawo do rozgrzeszania w przypadku tego grzechu mają też dominikanie i franciszkanie.
Apostazja
W ostatnim czasie za sprawą kilku znanych osób głośno było o tzw. apostazji, czyli porzuceniu wiary religijnej. W takim przypadku rozgrzeszenia może udzielić jedynie biskup.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W niektórych przypadkach rozgrzeszenia nie dostanie także ksiądz. Chodzi o sytuację, gdy duchowny zdradził tajemnicę spowiedzi wiernego. Rozgrzeszenia księdza, który powiedział innej osobie o spowiedzi wiernego, może dokonać jedynie Stolica Apostolska. Rozgrzeszenia nie dostanie także ksiądz lub osoba zakonna, która próbowała zawrzeć małżeństwo.
Co w przypadku gdy żałujesz swoich grzechów?
Zgodnie z zasadami Kościoła spowiedź będzie nieważna, jeżeli wierny nie wyraża żalu za swoje grzechy ani postanowienia poprawy. Są to bowiem jedne z 5 warunków dobrej spowiedzi, wobec czego niespełnienie tych warunków uniemożliwia rozgrzeszenia. Jeżeli celowo nie wyjawimy księdzu jakiegoś grzechu, a przystępujemy do Komunii Św., wówczas jesteśmy narażeni na popełnienie śmiertelnego grzechu świętokradztwa.