Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 

Mąż zmarłej Polki dał upust emocjom. Opublikował dwa wpisy

3

Andy Beyer przeżywa bardzo trudne chwile. Wszystko z uwagi na fakt, że w wyniku katastrofy lotniczej w Waszyngtonie stracił dwie najbliższe osoby - żonę Justynę oraz córkę Brielle. Tym, co czuje po tragedii, podzielił się na Facebooku.

Mąż zmarłej Polki dał upust emocjom. Opublikował dwa wpisy
Andy Beyer rozpacza po utracie żony i córki. (Facebook)

Katastrofa lotnicza w Stanach Zjednoczonych wstrząsnęła całym światem. W wyniku zderzenia samolotu pasażerskiego z helikopterem śmierć poniosło 67 osób. W gronie ofiar znalazła się Polka Justyna Beyer, która podróżowała razem z córką Brielle.

Po ich śmierci rozpacza Andy Beyer. Nie może pogodzić się z utratą żony i dziecka. "Wciąż jestem w szoku" - napisał na Facebooku, dodając, że "stracił swoją bratnią duszę i księżniczkę".

Jeśli o tym nie wiedzieliście, Brielle była niesamowitą łyżwiarką figurową, a to tylko jedna z wielu wspaniałych rzeczy, które ją wyróżniały. Osiągnęła jeden ze swoich życiowych celów - zakwalifikowała się do narodowej drużyny rozwojowej w US Figure Skating - podkreślił na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Katastrofa lotnicza w USA. Nagrania z akcji służb

I jednocześnie przypomniał, że bliskie mu osoby wracały z obozu Brielle.

Dziękuję wszystkim, którzy się do mnie odezwali i okazali wsparcie. Kallen (jego syn) i ja będziemy tego bardzo potrzebować w nadchodzących dniach. Były naprawdę pięknymi osobami - zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Całe moje życie kręciło się wokół nich, kochałem je ponad wszystko i będzie mi ich ogromnie brakować - zaznaczył Andy.

Na koniec stwierdził, że "jest tyle pięknych zdjęć, które lepiej oddają ich wspaniałość, ale te są tylko małym spojrzeniem na to, jakie niesamowite osoby straciliśmy".

Trwa ładowanie wpisu:facebook

"Jeden z moich ulubionych występów"

Andy pokazał też jeden z występów Brielle. Zauważył, że program stworzyła samodzielnie, z myślą o świątecznym pokazie.

Sama wybrała muzykę i od podstaw wymyśliła cały układ. Pomogłem jej jedynie przyciąć muzykę. Miała wtedy 10 lat, było to trochę ponad rok temu. To było jedno z moich ulubionych występów, jakie kiedykolwiek zaprezentowała. Myślę, że miała w sobie coś naprawdę wyjątkowego - podsumował zrozpaczony Beyer.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ktoś wyrzucił psa do kosza na śmieci. Szokujące zdjęcie z warszawskiej Woli
Warszawiacy ruszyli w góry. "Znów będzie cyrk"
Podali, że zginęła w Waszyngtonie. Nagle odebrała telefon
Kasjerka opracowała przekręt. Wypłacała pieniądze z kasy samoobsługowej
Wikingowie z całego świata trenują w Szczecinie. Przed nimi bitwa na Wolinie
Auto roztrzaskało się na drzewie. Wstrząsające szczegóły
Zatrzymał samochód i zrobił to. "Ale chamstwo"
Rosyjskie ataki na Ukrainę. Zełenski mówi o zbrodni terrorystycznej
Niepokojące wieści. Krzysztof Szuster ogłosił to publicznie
Decyzja Trumpa uderza w organizacje pomocowe. Chaos i niepewność
Fanatyzm żołnierzy Kima w Ukrainie. Media: "mięso armatnie"
Polacy wskazali. Ten kandydat ma największe szanse na połączenie Polaków
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić