Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Materiał sponsorowany przez JD Sports | 
aktualizacja 

Nabierz rozpędu: Nike Air Force 1

Zmieniają się trendy, kolejne fasony wchodzą i spadają z list bestsellerów, a one wciąż są z nami: Nike Air Force 1. Jeden z najlepiej sprzedających się modeli sygnowanych Swooshem, który dzięki swojej surowej, a jednocześnie wyrazistej formie przyciąga uwagę kolejnych generacji sneakerheadów. Koszykarski core, przeskalowana sylwetka, dominacja bieli i oczywiście logo w wersji XXL. AF1, co byśmy bez ciebie zrobili?

Nabierz rozpędu: Nike Air Force 1
(materiały partnera)

Nike Air Force 1: to musiał projektować geniusz

"Innovation Kitchen" w wytwórni Nike to miejsce, gdzie ekscentryczni designerzy o nieposkromionej wyobraźni mogą odpiąć wrotki. Do takich należy Bruce Kilgore, z wykształcenia rzeźbiarz i architekt, gorący fan minimalizmu, który w 1982 wypuścił w świat pierwsze sneakersy AF1 Nike. Różnorodność inspiracji, które wpłynęły na ostateczny design modelu, odzwierciedla nietuzinkowy umysł ich twórcy. Jest wśród nich zarówno majestat katedry Notre Dame w Paryżu, jak i wdzięk pulchnego ludzika Michelin, nawiązanie do estetyki jednego z wcześniejszych modeli Nike: trekkingowych zamszowych Nike Approach oraz samolotów, którymi podróżuje prezydent USA. W efekcie powstały buty odznaczające się rozmachem i prostotą zarazem, zdolne podbić miasto na wiele dekad.

Za co lubimy AF 1? 

Złota era basketowego designu to lata 80. – change our mind. To w tej dekadzie oregoński brand, wcześniej popularny raczej wśród biegaczy, zdobył szturmem basketowe parkiety. Nike Air Force 1 perfekcyjnie oddaje estetykę ejtisów. Przeskalowana, jakby "nadmuchana" cholewka z perforacjami na nosku, masywna podeszwa wewnętrzna i podeszwa zewnętrzna z antypoślizgowej gumy, z bieżnikiem ułatwiającym obroty, a jednocześnie zapewniającym stabilność – to właśnie te elementy nadawały ton na koszykarskich boiskach. Najmocniejszym punktem AF 1 Nike była jednak innowacyjna wtedy poduszka powietrzna Air: system amortyzacji, który na zawsze zrewolucjonizował design butów sportowych. Sprężony w podeszwie gaz był rozwiązaniem lekkim, bezpiecznym i niebywale komfortowym – do tego stopnia, że dziś, po ponad 40 latach, wciąż zyskuje nowych fanów. Choć na początku, zgodnie z realiami życia koszykarzy, którzy potrzebują dobrej stabilizacji kostki, buty Air Force powstawały wyłącznie w wersji High, po roku do rodziny dołączyła wersja Low, a w 1984 pojawiła się popularna dziś wersja Mid.

(materiały partnera)

Z czym nosić AF 1 Nike?

Nike Air Force 1 nie byłyby tak popularne, gdyby nie ich uniwersalność. To dlatego stworzenie idealnego outfitu z ejtisowym klasykiem jest banalnie proste. Szczególnie, że masz do wyboru mnóstwo opcji: od klasycznych wersji total white, przez białe sneakersy z odrobiną koloru w postaci Swoosha, aż do wyrazistych, kontrastowych modeli z panelami w czarnym lub grafitowym kolorze. Każda z odsłon AF 1 Nike będzie wyglądać świetnie w klasycznym, prostym secie, z joggerami i bluzą crewnceck. Chcesz łączyć ejtisowy vibe z latami 90.? W takim razie postaw na jeansy mum lub baggy oraz kurtkę z takiego samego materiały, a całość uzupełnić długimi skarpetami w tenisowym stylu i oczywiście parą kultowych białych sneakersów. A może widzisz je w miejskiej odsłonie z retro vibe’m, czyli noszone z paskowymi bermudami cargo oraz koszykarską koszulką bez rękawów (najlepiej z numerem 23, z którym Michael Jordan grał dla Chicago Bulls). Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby łączyć je też z luźną sukienką o kroju T-shirta, a nawet dziewczyńską sukienką z falban w wyrazisty print. Jeśli masz posiadać w życiu tylko jedne sneakersy, Nike Air Force 1 to całkiem niezły wybór.

Dorzucimy kilka działających na wyobraźnię liczb: przez 40 lat ukazało się ponad 2500 odsłon kolorystycznych tych butów, a każdego roku sprzedawanych jest około 10 milionów par. A to zdecydowanie coś znaczy. Chcesz przekonać się, o co cały ten szum? Znajdź swoją parę Nike AF 1 w JD, stacjonarnie lub online.

Materiał sponsorowany przez JD Sports
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić