W piątkowy wieczór opiekun Boo napisał: "Z ogromnym smutkiem muszę napisać, że Boo odszedł w śnie dzisiaj rano i zostawił nas, by dołączyć do swojego najlepszego przyjaciela, Buddy'ego".
Boo był określany zwierzęcą gwiazda mediów społecznościowych. Z psem zdjęcia robili sobie piosenkarze, artyści, celebryci. Na samym Facebook'u obserwowało go 16 milionów osób.
Buddy, o którym wspomniał właściciel Boo, zmarł w 2017 roku. W poście mężczyzna podkreślił, jak bardzo zwierzaki były ze sobą związane. "Tuż po odejściu Buddy'ego, Boo zaczął mieć objawy choroby serca. Myślimy, że jego serce dosłownie się złamało, gdy Buddy nas zostawił. Trzymał się i dał nam jeszcze rok. Ale wygląda na to, że nadszedł jego czas i jestem pewien, że chwila, gdy ta dwójka zobaczyła się w niebie, była bardzo radosna".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.