Robert Lewandowski ma za sobą kolejny słaby występ w barwach FC Barcelony. We wtorek "Duma Katalonii" przegrała w Hamburgu 0:1 z Szachtarem Donieck w ramach 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Polski napastnik nie pomógł zbytnio swojemu zespołowi, notując bezbarwny mecz.
Zapomniał, gdzie stoi bramka - dobitnie napisał "Bild"we wstępie swojego artykułu.
Strzelecka niemoc Lewandowskiego trwa już od kilku tygodni. Mecz z Szachtarem był szóstym spotkaniem z rzędu, w którym polski napastnik nie strzelił gola. Ostatni raz do bramki rywala trafił 23 września w meczu z Celtą Vigo (wówczas dwukrotnie wpisał się na listę strzelców).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To najgorsza passa Lewandowskiego od 13 lat. "Bild" przypomina, że kapitan reprezentacji ostatni raz tak duże problemy ze skutecznością miał na początku swojej przygody w Borussii Dortmund - w okresie między grudniem 2010 a marcem 2011 zanotował 10 meczów bez gola.
Lewandowski zakończył swój rekordowy kryzys w Borussii Dortmund sprzed prawie 13 lat , zdobywając zwycięską bramkę na 1-0 przeciwko 1. FC Köln 4 marca 2011 r. - przypomniał "Bild".
Pisząc o słabej formie Lewandowskiego, "Bild" nie omieszkał wspomnieć o znakomitej dyspozycji Harry'ego Kane'a, który w swoich pierwszych 10 meczach dla Bayernu Monachium zdobył aż 15. bramek. Coraz częściej mówi się o tym, że angielski snajper będzie w stanie pobić rekord strzelecki Bundesligi należący obecnie do Lewandowskiego. Polski snajper w sezonie 2020/2021 zdobył aż 41 goli.
Wiele wskazuje na to, że Lewandowski otrzyma kolejną szansę na przełamanie złej passy już w najbliższą niedzielę. Jego Barcelona zmierzy się wówczas z Deportivo Alaves. W tym sezonie polski napastnik zaliczył 13 występów we wszystkich rozgrywkach, zdobywając sześć goli i dwie asysty.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.