Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował w środę, że wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Ewentualna druga tura odbędzie się 1 czerwca. Formalnie wybory zostaną zarządzone za tydzień i dopiero wówczas ruszy kampania wyborcza.
Taka procedura wynika wprost z Konstytucji - wybory nie mogą być przeprowadzone w ciągu 90 dni po zakończeniu stanu nadzwyczajnego. Przypomnijmy, że w związku z powodzią rząd wprowadził stan klęski żywiołowej, który zniesiono 16 października 2024 r. Dokładnie 14 stycznia mija 90 dni od tego terminu.
Czytaj także: Trump znów zszokował. W Meksyku złapią się za głowy
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy, że kampania wyborcza startuje formalnie po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw postanowienia marszałka Sejmu o zarządzeniu wyborów. O rejestracji komitetu wyborczego, a następnie kandydata na prezydenta decyduje Państwowa Komisja Wyborcza. Do rejestracji kandydata konieczne jest zebranie minimum 100 tys. podpisów poparcia.
Wybory prezydenckie 2025. Kto startuje?
Znamy już część kandydatów w wyborach prezydenckich 2025 roku. Rafał Trzaskowski będzie reprezentował Koalicję Obywatelską. Pokonał on w prawyborach Radosława Sikorskiego. Prawo i Sprawiedliwość popiera w wyborach szefa Instytutu Pamięci Narodowej, Karola Nawrockiego.
Sławomir Mentzen będzie reprezentował Konfederację. Z kolei z ramienia Trzeciej Drogi start zapowiedział Szymon Hołownia. Lewica jako jedyna postawiła na kobietę. Wyborcy będą mogli zagłosować na Magdalenę Biejat. W wyborach ma wziąć udział również Marek Jakubiak, lider Wolnych Republikanów. Nieoficjalnie mówi się, że do startu przymierza się także Adrian Zandberg z Partii Razem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.