pogoda
Warszawa
16°
aktualizacja 

Tragedia. Spłoszony koń zabił dziecko

Spłoszony koń staranował czteroletniego chłopca w gminie Mniów pod Kielcami. Dziecko zmarło.

Tragedia. Spłoszony koń zabił dziecko
Spłoszony koń stratował dziecko (Getty images, © 2011 Alberto Nogueira)

Jak przekazała PAP mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, czteroletni chłopiec został staranowany na terenie ogrodzonej posesji. był wtedy pod opieką rodziców.

Szczegółowe okoliczności zdarzenia na razie nie są znane - zaznaczyła policjantka.

Ranny chłopiec był reanimowany przez godzinę, ale niestety jego życia nie udało się uratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kierowca przyjechał tirem z Hiszpanii. Niespodzianka ukryta pod podłogą
NA ŻYWO
W pewnym momencie zwierzę najprawdopodobniej zostało spłoszone. Niestety było na tyle blisko chłopca, że dziecko odniosło bardzo poważne obrażenia. Blisko godzinna resuscytacja krążeniowo-oddechowa nie przyniosła oczekiwanego skutku. Życia chłopca nie udało się uratować – dodała Perkowska-Kiepas.
Autor: DSM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przeżyli pożar w Pszowie. Dramatyczna relacja świadków. "Mam ciągle przed oczami"
Sąsiedzi nie wytrzymali. Wywiesili kartkę na klatce
Zmarł biskup Piotr Turzyński. Miał 61 lat
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Przestał mówić
"Wyjątkowe miejsce". Iga Świątek zdobyła się na wyznanie
Donald Trump oskarża Iran. "Mogą nas podpuszczać"
Wojciech Szczęsny rozbawił na konferencji prasowej
Łódź i inne miasta usunięte z listy trucicieli Bałtyku
Tragiczny wypadek w Koce-Basie. Rolnik zginął przygnieciony przez ciągnik
PZN odsłonił karty. Oto skład kadry A w skokach narciarskich na sezon olimpijski
Przemoc wobec ratowników medycznych. Będą surowsze kary
Przyjechali na wycieczkę do Auschwitz. Skandaliczne zachowanie młodych Niemców
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić