Czy w dzisiejszych czasach istnieją jeszcze usługi, w których klient nie płaci za jej wykonanie, a ma szansę otrzymać nawet kilka tysięcy złotych? Okazuje się, że tak! Firma Helpfind działa tak, aby pomóc wykorzystywanym klientom, a zabierać tym, którzy bazują na nieuwadze bądź niewiedzy. Specjalizuje się w sprawach ubezpieczeń komunikacyjnych, kredytów gotówkowych, pożyczek frankowych oraz szkód na nieruchomościach.
Na podstawie analiz kosztorysów od ubezpieczycieli firma Helpfind twierdzi, że w 99 na 100 przypadków firmy ubezpieczeniowe zaniżają kwoty, które powinny wypłacać swoim klientom po wypadkach komunikacyjnych, co pokazuje, że skala zjawiska jest ogromna.
Po kolizji ubezpieczyciel sprytnie ukryje zaniżenie odszkodowania
Zgodnie z polskim prawem, każdy samochód musi być ubezpieczony. To tworzy wielki rynek dla firm ubezpieczeniowych. Niestety, nie sprawia to wcale, że rynek jest przyjazny kierowcom.
Widać to szczególnie przy wypłatach, kiedy klienci zgłaszają się do swoich towarzystw po środki. Ubezpieczyciele starają się wykorzystać niewiedzę kierowców do maksimum.
Jeden z klientów zgłosił się po analizę po stłuczce swoim Renault Kadjar, rocznik 2015. W jego przypadku wysokość zaniżenia wyniosła aż 14 tysięcy złotych. Jednym z czynników wpływających na tę kwotę było zaniżenie kosztów roboczogodzin. Ubezpieczyciel uwzględnił w kosztorysie stawkę 95 złotych, gdzie najniższa znaleziona oferta w nieautoryzowanym salonie w okolicach zamieszkania klienta wynosiła 120 złotych.
Innym częstym przypadkiem jest stosowanie w kosztorysie nieoryginalnych części. Tańsze zamienniki znacząco wpływają na niekorzystne wyliczenia odszkodowania dla klienta.
Tysiące przeanalizowanych kosztorysów swoich klientów pozwoliło powiedzieć konkretnie o skali zaniżeń. Firma Helpfind dopłaca średnio 3493 złote osobom, które zgłosiły się z prośbą o pomoc.
Rekordowa dopłata do odszkodowania po pożarze
Jak duża może być skala zaniżenia pokazuje przykład przytoczony przez Helpfind. Po pożarze obiektu hotelowego ubezpieczyciel zdecydował się wypłacić ponad 194 tysięcy złotych. Kwota wydaje się być duża, jednak po analizie kosztorysu okazało się, że możliwe jest uzyskanie znacznie większej sumy.
Finalnie dzięki staraniom firmy poszkodowani otrzymali aż 680 tysięcy, czyli dopłata wyniosła niemal pół miliona złotych!
Oczywiście przypadki z takimi odszkodowaniami zdarzają się rzadko, co nie zmienia faktu, że smutną rzeczywistością klientów polskich firm ubezpieczeniowych jest zawód po otrzymaniu zadośćuczynienia.
Najczęstszym zgłaszanym problemem jest zalanie mieszkania. Kiedy ubezpieczyciel przesyła decyzję, w większości przypadków okazuje się, że to jedynie ułamek kwoty potrzebnej na remont. Schemat działania firm ubezpieczeniowych w tej dziedzinie jest podobny do przypadków szkód samochodowych.
Jak ugoda działa na niekorzyść przy kredycie frankowym
Zaniżanie wypłat przy odszkodowaniach to nie jedyny problem, z jakim zmagają się Polacy w sektorze finansowym. Równie dużym problemem okazały się kredyty frankowe, które spędziły sen z powiek tysiącom rodzin.
Po korzystnych orzeczeniach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, orzecznictwo sądów uległo znaczącej zmianie. Od niedawna kredytobiorcy coraz śmielej pozywają swoje banki za nieprawidłowości przy zawieraniu umów, bowiem stoją na znacznie lepszej pozycji. Przy dobrze przygotowanym pozwie i szczegółowej analizie umów i wniosków, sądy coraz rzadziej stają po stronach banków.
Instytucje finansowe znalazły sposób na zaoszczędzenie ogromnych środków. Same proponują ugody. Czy szlachetna postawa banku i oferta nawet kilku tysięcy złotych powinna wzbudzić podejrzenia po stronie klienta? Zdecydowanie!
To celowy wybieg ze strony kredytodawcy, który wie, że jest w trudnym położeniu. Jeżeli zostanie pozwany przez swojego klienta, wówczas czeka go długi proces, w którym ma niewielką szansę na wygraną. W związku z tym próbuje podpisać ugodę, która jest zdecydowanie niższa niż pełna możliwa do wywalczenia w sądzie kwota. Dodatkowo oszczędza na kosztach postępowania sądowego.
Jeśli klient zgodzi się na ugodę proponowaną przez bank, bezpowrotnie straci szansę na ubieganie się o większą kwotę dopłaty.
Sankcja kredytu darmowego wielką szansą przy kredycie gotówkowym
O swoich prawach wciąż niewiele wiedzą także posiadacze kredytów gotówkowej w złotówkach. Oni także mogą liczyć na podobne wyroki sądów jak frankowicze. Jak to możliwe? Dzięki zastosowaniu sankcji kredytu darmowego. To wciąż niezbyt znane pojęcie, które może jednak zagwarantować wielkie oszczędności.
Jeśli klient banku znajdzie nieprawidłowości w umowie, może otrzymać zwrot odsetek, a kredyt w praktyce zostanie uwolniony od kosztów. Stąd nazwa kredyt darmowy.
Banki potrafią skutecznie odrzucać wnioski klientów, dlatego warto udać się po poradę specjalisty wykwalifikowanego w danym obszarze. Do takich firm zalicza się Helpfind, który działa na tym rynku i oferuje swoim klientom unikatowe rozwiązanie – wypłaca gotówkę na długo przed zakończeniem sprawy sądowej z bankiem, która obecnie trwa od 3 do 5 lat.
Umowa cesji wierzytelności ma zastosowanie zarówno w przypadku kredytów frankowych, jak i złotówkowych.
Helpfind – doświadczony doradca gotowy pomóc
Najważniejsza zaletą skorzystania z usług Helpfind jest bezkosztowość. Doświadczeni rzeczoznawcy i grono ekspertów zajmie się sprawą klienta bezpłatnie. Oszacuje ryzyko i zaproponuje kwotę dopłaty.
Co ważne, w przypadku wyboru firmy, ustalona kwota trafi na konto w ciągu kilku dni roboczych. Dzieje się tak dzięki podpisaniu umowy cesji wierzytelności. Firma uzyskuje prawo do prawnych działań przeciwko ubezpieczycielom i sama prowadzi sprawę. W tym czasie klient towarzystwa ubezpieczeniowego czy banku od dawna cieszy się dopłatą.
Zwiększ swoją szansę na dopłatę
Współpraca z Helpfind nie wiąże się z żadnymi kosztami. Jeśli potrzebujesz pomocy w zakresie dopłaty do odszkodowania po szkodzie komunikacyjnej bądź na nieruchomości, chcesz zmniejszyć swoją ratę kredytu czy odzyskać pieniądze po frankowym koszmarze – zgłoś się do firmy.
Wystarczy wypełnić prosty formularz na stronie, a resztą zajmie się już firma. W niektórych przypadkach możliwość skorzystania z odwołania od decyzji banku czy ubezpieczyciela jest ograniczona czasowo, dlatego warto nie zwlekać ze zgłoszeniem sprawy. Tym bardziej, że analiza jest bezpłatna, nawet jeśli nie zdecydujesz się współpracować z Helpfind.