Wakacje bez biura podróży: o czym należy pamiętać przy organizacji wyjazdu na własną rękę?

Dlaczego warto samodzielnie planować wakacje?

Za samodzielną organizacją urlopu przemawia najczęściej argument finansowy. Wybierając samodzielnie sposób transportu, miejsca noclegowe i formy wyżywienia zyskuje się duży wpływ na ostateczną kwotę do zapłaty. Można też zdecydować o tym, z czego warto zrezygnować (np. z wysokiego standardu hotelu, który ma służyć jedynie do przespania się) i na co przeznaczyć zaoszczędzone w ten sposób pieniądze (np. na dodatkowe atrakcje lub na jedzenie w dobrych restauracjach).

Samodzielnie zaplanowany urlop oznacza również dużą swobodę w przesuwaniu planów. Brzydka pogoda, złe samopoczucie, a nawet brak ochoty na wychodzenie z hotelu – nie potrzeba żadnego powodu, by odwołać zaplanowane aktywności lub przełożyć je na później. Nic nie stoi też na przeszkodzie temu, by nic nie planować i zdać się w stu procentach na spontaniczność. Biuro podróży zwykle nie zapewnia takiej możliwości, a rezygnacja z części wycieczki równa się tylko utracie pieniędzy.

Wakacje na własną rękę nie tylko dla mistrzów organizacji

Pierwsze samodzielnie zorganizowane wakacje mogą być nieco stresujące. Z każdymi kolejnymi staje się to jednak coraz prostsze. W gruncie rzeczy wszystko sprowadza się do tego, by dopilnować kilku kluczowych spraw:

• określenia budżetu i kierunku podróży,
• znalezienia odpowiedniego miejsca noclegowego – może to być np. hotel, hostel lub prywatna kwatera,
• znalezienia dogodnego środka transportu – np. własnego samochodu, samolotu lub pociągu,
• ustalenie sposobu dotarcia z lotniska lub dworca do miejsca noclegowego,
• sprawdzenia kosztów wyżywienia,
• przygotowania planu atrakcji i miejsc do zobaczenia.

Znalezienie wszystkich niezbędnych danych i załatwienie formalności (np. zakup biletów) nie będzie trudne. Wystarczy tylko dostęp do Internetu i trochę wolnego czasu. Potrzebne informacje są łatwo dostępne, m.in. na blogach podróżniczych.

W razie potrzeby można bez problemu znaleźć pomoc od innych osób podróżujących na własną rękę, bez pomocy biura turystycznego. Chcąc poznać specyfikę danego miejsca, warto przejrzeć tematyczne grupy, chociażby na Facebooku. Ludzie dzielą się na nich doświadczeniami oraz podpowiadają rozwiązania niedostępne w klasycznych przewodnikach turystycznych, np. mało popularne plaże, miejsca, w których można zjeść smacznie i tanio, czy ciekawe wydarzenia kulturalne.

Po załatwieniu powyższych kwestii nie pozostaje już nic innego, jak tylko zacząć się pakować. Należy tu wziąć pod uwagę zarówno to, co będzie potrzebne podczas urlopu, jak i ewentualne ograniczenia nałożone przez linie lotnicze. Ewentualny nadbagaż równa się dodatkowej opłacie, która może nie zmieścić się w podróżnym budżecie.

Szczególną uwagę trzeba poświęcić dokumentom (przede wszystkim datom ważności dowodu osobistego i paszportu) oraz przyjmowanym lekom. Nie wszędzie są one tak łatwo dostępne, jak w Polsce, a w niektórych krajach obowiązują ograniczenia w ilości wwożonych lekarstw. Warto zapoznać się z tymi zasadami z wyprzedzeniem, by nie spotkać się z problemami na lotnisku.

Bez ubezpieczenia turystycznego ani rusz!

Przy zakupie wakacji w biurze podróży oferowane jest zazwyczaj ubezpieczenie turystyczne w podstawowym wariancie. Chociaż nie zapewnia ono najlepszej ochrony ubezpieczeniowej, to jednak na pewno przyda się w pewnych sytuacjach. Organizując urlop na własną rękę, odpowiedzialność za zakup ubezpieczenia turystycznego spada już w stu procentach na urlopowicza.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze ubezpieczenia turystycznego? Przede wszystkim nie warto zdawać się w stu procentach na EKUZ, który niekiedy zawodzi. Karta ta zapewnia bowiem ochronę na takim poziomie, jaka jest oferowana obywatelom danego kraju – a to oznacza, że za pewne usługi medyczne czy leki trzeba będzie zapłacić z własnej kieszeni.

Zdecydowanie korzystniejszą opcję stanowi zakup osobnego ubezpieczenia podróżnego. Wybierając je, można mieć wpływ na własne bezpieczeństwo poza granicami Polski. Jaka polisa będzie najlepsza? Warto zwrócić uwagę w szczególności na następujące aspekty:

• suma gwarancyjna dla poszczególnych świadczeń – w odniesieniu do usług medycznych nie powinna być niższa niż 30 000 euro (Europa) lub 50 000 euro (cele wakacyjne poza Europą),
• OC w życiu prywatnym – zapewni ochronę przed finansowymi skutkami szkód wyrządzonych innym, np. zarysowanie czyjegoś samochodu lub zachlapanie wodą z basenu laptopa należącego do innego urlopowicza,
• NNW,
• ubezpieczenie kosztów ratownictwa,
• assistance,
• ubezpieczenie bagażu.

Jeśli w grę wchodzą aktywne wakacje obfitujące w ekstremalne sporty i doświadczenia, przyda się też klauzula zapewniająca wsparcie ubezpieczyciela w takich sytuacjach. Warto też rozważyć dopłacenie za klauzulę alkoholową, by spożycie alkoholu nie sprawiło, że towarzystwo nie pokryje kosztów leczenia.

Samodzielne zorganizowanie wakacji przy użyciu Internetu nie powinno sprawić trudności. Najważniejszych aspektem powinno być jednak bezpieczeństwo w podróży, a to zapewni dobrze dobrane ubezpieczenie turystyczne.