Ludzie ci zamieszkiwali zachodnią Brytanię. Pochodzili z regionu Walii oddalonego ok. 230 km od Stonehenge. Pozostałe 15 osób to prawdopodobnie mieszkańcy okolic Wilthshire. Eksperci twierdzą też, że pogrzebane tam osoby mogły mieć wysoki status społeczny - donosi portal foxnews.com.
Przełom nastąpił dzięki analizie czaszek zmarłych. Jak się okazało, kości zawierały w sobie chemiczną informację o miejscu pochodzenia ich właścicieli. Podczas gdy poprzednie badania koncentrowały się na samej kamiennej konstrukcji, te pomogły poznać historię osób, które tę konstrukcję wybudowały.
Badania potwierdziły, że twórcy Stonehenge żyli ok. 5 tys. lat temu. Według wyników analizy opublikowanych w magazynie "Scientific Reports" najstarsze kości pochodzą mniej więcej z 3000 p.n.e., zaś najmłodsze datowane są na rok 2500 p.n.e.
Duży zakres dat może wskazywać na to, że ludzkie zwłoki były przez wieki sprowadzane do Stonehenge i tam chowane - mówi jeden z naukowców John Puncett.
Skremowane szczątki zostały odkryte w latach 20. przez Williama Hawleya. Brytyjski pułkownik zakopał je jednak ponownie. Zdaniem Pouncetta badanie pozwoliło "spojrzeć inaczej na społeczności, które budowały Stonehenge".
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.