Żonkile zwiastują nadejście wiosny i symbolizują nadzieję. U schyłku zimy chętnie stawiamy je na parapetach, aby rozświetlały mieszkanie i zapowiadały dłuższe dni. Żeby cieszyć się kwiatem jak najdłużej, podczas zakupu należy wybierać małe pędy, a w domu postawić kwiat w miejscu z dostępem do rozproszonego światła. Przy odpowiedniej pielęgnacji żonkil postoi długie tygodnie. Wystarczy zrobić "test palca" i przygotować domową odżywkę, aby cieszyć się kwiatem do Wielkanocy, a nawet dłużej.
Test palca
Zbyt mało wody, a może za dużo? Żonkile lubią wilgotne podłoże, dlatego należy pamiętać o częstym, ale nie obfitym podlewaniu. Przesadne ilości wody spowodują gnicie cebuli, zaś sporadyczne podlewanie ususzy roślinę. Najprostszym sposobem na sprawdzenie stanu żonkila jest wykonanie testu palcem. Należy wbić go głęboko w ziemię, aby poczuć, czy kwiat rzeczywiście potrzebuje dodatkowego podlania. Rób to co najmniej trzy razy w tygodniu, aby kontrolować stan wilgotności gleby w doniczce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Rozsyp na trawniku po zimie. Mech prędko nie odrośnie
Domowa odżywka dla żonkila
Żonkil jest o tyle wygodą w pielęgnacji rośliną, że nie potrzebuje nawożenia. Regularne podlewanie oraz dostęp do rozproszonego światła powinny wystarczyć, aby kwiat prezentował się w swojej najpiękniejszej postaci. Bywa jednak, że żonkil nie chce "wybić". W takim przypadku najlepiej wspomóc kwiat domową odżywką, której składniki znajdziesz w swojej kuchni.
Produkty zawierające potas i fosfor szybko zachęcą kwiat do wzrostu. Idealnie sprawdzi się skórka od banana. Pokrojona na kawałki, umieszczona w litrowym słoiku i zalana ciepłą wodą, już po dwóch dniach będzie gotowa do pobudzenia żonkila. Wystarczy odcedzić odżywkę i rozcieńczyć z wodą w proporcji 1:1.
Aby zmobilizować roślinę do rozkwitu, warto również systematycznie usuwać przekwitnięte kwiaty żonkila, aby ten mógł wypuścić nowe. W ten sposób utrzymasz kwitnienie przez wiele dni, a żonkil chętnie wypuści kolejne pąki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl