W 2020 roku na świat przyszedł syn pary, Kuba. Chłopiec już teraz często towarzyszy mamie podczas tenisowych treningów. Czy złapie bakcyla i podobnie jak mama od najmłodszych lat będzie trenował tenis? Radwańska nie ukrywa, że chciałaby, aby jej pociecha poszła tą drogą.
Jest absolutnie za wcześnie, żeby o tym rozmawiać. Chciałabym, żeby grał. Ma już swoją rakietę, aczkolwiek na razie bardziej ją gryzie niż nią gra. Jeszcze musimy poczekać dopóki normalnie ją weźmie i odbije piłkę - powiedziała Radwańska w rozmowie z "Super Expressem".
Mimo iż Radwańska oficjalnie zakończyła karierę, to ciągnie wilka do lasu. Powróciła do amatorskiej gry i współpracuje z Polskim Związkiem Tenisowym.
Zawsze wszystko będzie łączyć się z tenisem, bo to całe moje życie i nie wyobrażam sobie iść w innym kierunku. Między innymi granie legend – trochę za wcześnie, żeby o tym mówić, ale mam kolejne zaproszenia na takie turnieje, które będą mieć miejsce w tym roku - dodała była znakomita tenisistka.
Ogromne pieniądze na korcie
Agnieszka Radwańska na korcie tenisowym zarobiła ponad 20 milionów dolarów (ponad 92 miliony złotych). Najwyżej w rankingu WTA była na 2. miejscu. Do 2018 roku wygrała ponad 20 turniejów w grze pojedynczej.
Czytaj także: Ana Ivanović wciąż czaruje. Wygrzewała się na jachcie
Agnieszka Radwańska nigdy nie wygrała jednak turnieju wielkiego szlema, choć awansowała między innymi do finału Wimbledonu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.