Po drugiej rundzie walki pomiędzy Lil Cracra i Yuddy Gangiem w sobotę ewakuowano całą arenę w związku z doniesieniami o możliwym zagrożeniu bombowym na Worldwide Stages w Nashville w stanie Tennessee.
Zostaliśmy powiadomieni przez ochronę, że wystąpiło jakieś zagrożenie lub jakiś incyden - powiedział publiczności komentator Todd Grisham. - Oczyszczają arenę, łącznie z przerywaniem tej walki po dwóch rundach. My też musimy wyjechać. Zrobimy krótką przerwę, upewnimy się, że wszystko jest w porządku i że wszyscy są bezpieczni… proszę, bądźcie czujni - dodał.
Przeczytaj także: Przykro patrzeć. Znowu spotkało to Igę Świątek
Podczas opóźnienia telewizja DAZN nadawała na żywo transmisję z areny przez kilka minut, po czym włączyła reklamy, na których widniał napis: "Przepraszam za przerwanie. Pracujemy nad przywróceniem Twojego wydarzenia tak szybko, jak to możliwe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponad godzinne opóźnienie
Na karcie głównej pozostały jeszcze trzy walki. Po opóźnieniu walka pomiędzy Lil Cracrą a Yuddym Gangiem została uznana za nierozstrzygniętą. Wydarzenie zostanie wznowione o 22:10. Według urzędników ET po 78 minutach opóźnienia.
Przepraszamy za to krótkie opóźnienie - powiedział Grisham, gdy wydarzenie powróciło. - Zasadniczo stało się tak, że lokalne organy ścigania, kierując się dużą ostrożnością, poprosiły wszystkich o oczyszczenie areny, aby mogli przeprowadzić szczegółową kontrolę bezpieczeństwa. Zrobili to i uzyskali pełną zgodę, więc będziemy kontynuować program - dodał.