W niedzielę 12 lutego zakończył się weekend Pucharu Świata w Lake Placid. Echa tego, co wydarzyło się w Stanach Zjednoczonych, nadal doskonale słychać. Zawody najwyższej rangi w skokach narciarskich powróciły do USA po prawie dwóch dekadach przerwy. Fani z Polski nie zawiedli.
Możesz przeczytać także: Rasistowski atak na piłkarza. Dopiero co wyjechał z Polski
W Lake Placid odbyły się w sumie trzy konkursy: dwa indywidualne, a po raz pierwszy w historii - zawody duetów. W tych triumfowała reprezentacja Polski w składzie Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Biało-Czerwoni wprawili w euforię tysiące kibiców, którzy pojawili się pod skocznią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Fani z Polski licznie przybyli do Lake Placid i zachwycili świat skoków narciarskich. Pod wrażeniem postawy kibiców byli nie tylko nasi zawodnicy, ale też ich rywale. O tysiącach biało-czerwonych flag rozpisywały się media w wielu krajach.
Darcy Norfolk, jeden członków komitetu organizacyjnego zawodów w Lake Placid, w rozmowie z northcountrypublicradio.org przyznał wprost:
Polscy kibice wnieśli dużo energii i miłości!
Możesz przeczytać również: Szok byłego gracza Interu i Milanu. Nie wiedział o nagich zdjęciach żony!
Pytany o to, który moment weekendu w Lake Placid przyniósł mu najwięcej radości, odpowiedział stanowczo:
Jednym z najfajniejszych momentów było zwycięstwo Polski w sobotnim konkursie duetów. Byliśmy tak szczęśliwi z ich powodu. Mają taką rzeszę fanów i po prostu przyciągnęli tych wszystkich gości tutaj - do Lake Placid, aby mogli rozkoszować się naprawdę wyjątkowym momentem. To było wspaniałe - przyznał organizator.
Teraz Puchar Świata przenosi się do Rumunii, gdzie atmosfera będzie zgoła odmienna. Ze startu z Rasnovie zrezygnowali niemal wszyscy najlepsi skoczkowie. Postawili na spokojne przygotowania do mistrzostw świata w Planicy.
Możesz przeczytać także: Nie uwierzysz. Tak kiedyś wyglądali Beckhamowie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.