Tytuł dla "Najbardziej Wartościowego Gracza" sezonu 2021/2022 otrzymał Nikola Jokić. W głosowaniu wzięło udział stu przedstawicieli mediów. Serb w tym sezonie NBA notował nawet lepsze statystyki niż przed rokiem, kiedy także został MVP. Jokić w 74 meczach dla Denver Nuggets zdobywał średnio 27,1 punktu, notował 13,8 zbiórki oraz 7,9 asysty.
Zobacz także: Wstrząsające fakty z życia Maradony. Szokujące nagranie
Środkowy był szóstym najlepiej punktującym zawodnikiem ligi, drugim zbierającym i ósmym podającym. Został też pierwszym zawodnikiem, który w trakcie jednych rozgrywek zapisał przy swoim nazwisku 2 tys. punktów, tysiąc zbiórek i 500 asyst.
Jokić jest piętnastym zawodnikiem w historii, który sięgnął po tytuł MVP minimum dwa razy. Wcześniej również dwa razy z rzędu (2019 i 2020) ta statuetka trafiała w ręce Giannisa Antetokounmpo.
Gwiazdor NBA odebrał nagrodę w niezwykłych okolicznościach
Jak będziesz celebrował wielką nagrodę? - zapytali go amerykańscy dziennikarze.
Nikola Jokić długo się nie zastanawiał.
Prawdopodobnie z muzyką, piwem, przyjaciółmi i rodziną - rzucił od razu.
Klub zaskoczył go i przekazał nagrodę w... rodzinnym mieście zawodnika! Amerykanie piszą o niecodziennym wydarzeniu.
Odebrał trofeum w najbardziej żartobliwy sposób. W stadninie koni w małym mieście Sombor w Serbii! - informuje "ESPN".
Jego wejście było kultowe. Jokić przyjechał małym powozem, a powitała go muzyka serbska grana na żywo. Nie było wymyślnego stroju, tylko spodenki, podkoszulek i kask. Później zaczął udzielać wywiadu na żywo w stajni, kiedy na zewnątrz było już ciemno. Jokić wielokrotnie powtarzał w swojej karierze w NBA, że nie myśli zbytnio o nagrodach i tym razem nie było inaczej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.