Reprezentacja Anglii jest jednym z faworytów turnieju w Katarze. Podopieczni Garetha Southgate'a bez trudu awansowali do ćwierćfinału. W meczu II rundy pewnie pokonali Senegalczyków, a teraz zmierzą się z broniącą tytułu mistrzowskiego Francją.
W Katarze oprócz piłkarzy obecne są także ich rodziny. Część z nich od początku turnieju przebywała na pokładzie statku MSC World Europa. Jak przekazało "The Sun", taką decyzję podjęto z uwagi na obawy o zakwaterowanie w Dosze.
Według "Daily Mail", rodziny Harry'ego Maguire'a i Jacka Grealisha opuściły już pokład. Przeniosły się następnie do hoteli. Stało się to z powodu zachowania jednego z pasażerów "HMS Wag", jak angielskie media nazywają statek z żonami piłkarzy.
Czytaj także: Reprezentant Polski znów to zrobił. Wielu mu pozazdrości
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pojawiły się problemy. Rodziny miały skarżyć się na hałaśliwych fanów, którzy zakłócali ich sen. Mieli także kłopoty z wykonywaniem połączeń do piłkarzy.
Czarę goryczy miał przelać inny incydent. "The Sun" przekazało, że jeden z gości obecnych na statku oddawał mocz z piątego piętra.
Podczas niedzielnego meczu z Senegalem na trybunach zobaczyć można było kilka rodzin piłkarzy. Cały świat obiegły zdjęcia, jakie wykonano już po zakończeniu spotkania. Zobaczyć było można m.in. Harry'ego Kane'a z żoną Kate czy Jordana Pickforda z partnerką Megan Davison.
Mecz Anglia - Francja odbędzie się w sobotę, 10 grudnia o godz. 20:00 czasu polskiego. Stawką będzie awans do półfinału. Przypomnijmy, że w 1/8 finału Francuzi pokonali 3:1 reprezentację Polski, a zawodnikiem meczu został Kylian Mbappe.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.