Barbara Nowak o ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. Jest oburzona

215

Nie milkną echa wczorajszej ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich, która po obu stronach politycznej sceny wywołała sporo kontrowersji. Swoją opinię w mediach społecznościowych zamieściła także Barbara Nowak. Była kuratorka oświaty z Małopolski pisze o "coming oucie Francji".

Barbara Nowak o ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. Jest oburzona
Barbara Nowak skomentowała otwarcie igrzysk olimpijskich (PAP, X, The Olympic games)

"Ostatnia wieczerza", pokaz mody i występy gwiazd światowego formatu uświetniły wczorajszą ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Przez jednych impreza określana była jako z pompą, inni narzekali, że bardziej przypomina bigos, w którym próbowano zmieścić wszystko, od sztuki wysokiej przez pop kulturę aż po historię Francji czy występy Drag Queen.

Środowiska katolickie w Polsce szczególnie dotknęła przeróbka "Ostatniej Wieczerzy". Wprost mówiono o drwinach z chrześcijaństwa czy upadku cywilizacji. Także w tym tonie wypowiedziała się Barbara Nowak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: O kurator znów głośno. "To mnie przeraża'

Była kuratorka oświaty z Małopolski, słynąca z kontrowersyjnych opinii na temat społeczności LGBTQ+ czy edukacji seksualnej w szkołach, na portalu X napisała:

Znicz olimpijski w rękach drag qeen to była tylko zapowiedź coming outu Francji. Najstarsza córa kościoła wybrała piekło, czyli zagładę. Francji zwycięskiej Joanny d'Arc już nie ma, została ruja i porubstwo - grzmi Nowak.

Pochwaliła też wypowiedź Przemysława Babiarza, która szeroko poniosła się w mediach. Komentator sportowy nazwał piosenkę "Imagine" Johna Lennona "wizją komunizmu ". W jej wpisie nie zabrakło też polskich akcentów: "Polacy, pilnujmy Polski!" - zaapelowała Nowak.

Wpis szybko doczekał się kontry ze strony obserwatorów i obserwatorek Barbary Nowak.

Hasło "Wolność, równość, braterstwo" to nie tylko pusty slogan, rozdział państwa od Kościoła jest we Francji prawdziwą świętością. Różnorodność jest siłą zachodnich społeczeństw, bo akceptacja i szacunek niosą ze sobą kreatywność i rozwój. Czego nie można powiedzieć o krajach narzucających swoim obywatelom wartości. A szkoda, bo chrześcijańskie są ważne i pozytywne, narzucane i interpretowane przez nienawiść będą jednak odrzucane przez młode pokolenia - skomentowała jedna z internautek.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić