Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Barcelona ma problemy, a Real znów gra jak z nut. Cenne zwycięstwo Królewskich

1

Broniący tytułu mistrzów Hiszpanii piłkarze Realu Madryt pokonali przed własną publicznością Sevillę 4:2 w 18. kolejce i awansowali na pozycję wicelidera tabeli LaLiga. Mają punkt straty do lokalnego rywala Atletico, które w sobotę wygrało z FC Barcelona 2:1. Robert Lewandowski i spółka mają kłopot.

Barcelona ma problemy, a Real znów gra jak z nut. Cenne zwycięstwo Królewskich
Barcelona ma problemy, a Real znów gra jak z nut. Cenne zwycięstwo Królewskich (GETTY, Mateo Villalba)

Real kontrolował przebieg meczu, a po niewiele ponad pół godziny gry prowadził już 3:0 dzięki trafieniom Francuza Kyliana Mbappe (10.), Urugwajczyka Fede Valverde (20.) i Brazylijczyka Rodrygo (34.). Chwilę po tym trzecim golu stratę zmniejszył Isaac Romero (35.), ale trzybramkową przewagę przywrócił w drugiej połowie reprezentant Maroka Brahim Diaz (53.).

W końcówce rozmiary porażki zmniejszył Belg Dodi Lukebakio (85.). Andaluzyjczycy nie mieli w niedzielę szans w starciu z mistrzami Hiszpanii.

W 65. minucie na boisku pojawił się 39-letni obrońca gości Jesus Navas, który rozegrał swój ostatni mecz w karierze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Kuriozalna sytuacja w szkockiej League Two

Seniorską rozpoczął właśnie w Sevilli w 2003 roku i bronił jej barw przez wiele sezonów, z przerwą w latach 2013-17, gdy grał w Manchesterze City. Jest też 56-krotnym reprezentantem Hiszpanii, z którą m.in. dwa razy był mistrzem Europy i raz mistrzem świata.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Było to jego 989 oficjalne spotkanie, a 706. w barwach Sevilli. Przed rozpoczęciem niedzielnego meczu, gdy Navas wchodził na stadion, uhonorowali go piłkarze obu drużyn przy aplauzie publiczności. Kapitan Królewskich Chorwat Luka Modrić wręczył Hiszpanowi koszulkę z podpisami piłkarzy Realu.

Chwilę wcześniej z kolei zawodnicy gości ustawili szpaler dla gospodarzy, którzy w środę triumfowali w Pucharze Interkontynentalnym FIFA.

W sobotę FC Barcelona z Robertem Lewandowskim w składzie i Wojciechem Szczęsnym wśród rezerwowych - przegrała u siebie z Atletico 1:2. Do tego spotkania podchodziła jako lider tabeli, a obecnie jest trzecia z dorobkiem 38 punktów. Atletico ma 41, a Real - 40, do tego Duma Katalonii rozegrała o jedno spotkanie więcej od obu madryckich ekip.

Autor: KGŁ
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
10-letnia Nikola nagle zniknęła. Pilny komunikat policji
Józef K. domaga się ponad miliona zł od Skarbu Państwa. Został uniewinniony od zarzutu pedofilii
Piękna wyspa walczy ze złodziejami. Jest decyzja
Sąsiedzi wywiesili kartkę. Nie wytrzymali. "Bardzo mi szkodzą"
Papież wciąż w szpitalu. Wiadomo w jakim jest stanie po miesiącu leczenia
Nagranie z Mazowsza. Internauci się zagotowali
W Polsce występuje niemal 3200 gatunków. Nie wszystkie są pożyteczne
Nagranie niesie się po sieci. Oto finał wyprawy po jajka
Marzec trudny dla alergików. Instytut Ochrony Środowiska ostrzega
Spotkanie Putina i Łukaszenki. Dominacja i stres. Ekspert analizuje mowę ciała
Wyniki Lotto 13.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Szok w Sudetach. Pokazali nietypowe grzyby
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić