Chrobry Głogów pokonał Wisłę Kraków 2:1 w meczu 8. kolejki Fortuna I Ligi. Drużyna Jerzego Brzęczka prowadziła już od szóstej minuty po debiutanckim trafieniu Angela Rodado. Chwilę później, w 19. minucie, z boiska wyleciał jeden z liderów Wisły, Luis Fernandez.
Możesz przeczytać także: Parke zawalczy ze zwycięzcą walki Szpilka - Załęcki? "Jesteś chodzącym farmazonem"
Wszystko przez bezmyślne zachowanie Hiszpana. Fernandez spiął się z jednym z piłkarzy Chrobrego, nie utrzymał nerwów na wodzy i kopnął go w kostkę. Początkowo sędzia pokazał zawodnikowi Wisły żółtą kartkę, ale po interwencji systemu VAR decyzja uległa zmianie - arbiter wyciągnął z kieszeni czerwony kartonik.
To kolejne tego typu zachowanie Fernandeza w barwach Wisły Kraków. Jeszcze w Ekstraklasie został zawieszony po tym, jak bez piłki zaatakował jednego z piłkarzy Wisły Płock.
Trener Wisły Kraków, Jerzy Brzęczek, na konferencji po meczu był wściekły na to, co zrobił jego podopieczny.
Możesz przeczytać również: Nowa era w tenisie. Takiej sytuacji nie było od 19 lat
Luis będzie surowo ukarany. Jesteśmy rozczarowani. Spotkanie bardzo dobrze nam się ułożyło, bo strzeliliśmy gola po bardzo dobrej akcji. Kontrolowaliśmy mecz, ale sytuacja z czerwoną kartką to nieodpowiedzialność Luisa. Drużynie bardzo ciężko grało się o jednego mniej - przyznał były selekcjoner reprezentacji Polski, cytowany przez portal sport.interia.pl.
Wisła Kraków po ośmiu kolejkach jest liderem rozgrywek I ligi. "Biała Gwiazda" ma na koncie 16 punktów, co jest efektem pięciu zwycięstw i jednego remisu. Podopieczni Brzęczka dwukrotnie w tym sezonie schodzili z murawy jako pokonani.
W dziewiątej kolejce I ligi Wisła Kraków zmierzy się u siebie z Puszczą Niepołomice. Spotkanie rozegrane zostanie 2 września.
Możesz przeczytać też: Polska mistrzyni sprzedaje swoje zdjęcia. Wiadomo ile trzeba za to zapłacić
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.