Jakub Artych
Jakub Artych| 

Błąd, którego nie było. Skandal na igrzyskach

26

Sabrina Voinea zajęła 5. miejsce w finale na igrzyskach olimpijskich w gimnastyce. Rumunka została ukarana minusowymi punktami ze zejście z dywanu. Sęk w tym, że wszystkie filmy pokazują, że takie zdarzenie nie miało miejsca. Gdyby nie minusowe punkty, cieszyłaby się z medalu w Paryżu.

Błąd, którego nie było. Skandal na igrzyskach
Skandal na igrzyskach. Odjęto punkty za błąd, którego nie było (X)

Sabrina Maneca Voinea zajęła piąte miejsce w finale na parkiecie w Paryżu w 2024 r. i zdobyła 13 700 punktów. Gimnastyka stwierdziła, że ​​poczuła się skrzywdzona oceną, jaką otrzymała w poniedziałek w finale igrzysk olimpijskich w Paryżu, ponieważ wiedziała, że ​​zasługuje na wyższą ocenę.

Voinea złożyła apelację, ale ostatecznie wynik nie został zmieniony. Sprawa rozbija się o to, że Rumunka została ukarana minusowymi punktami za zejście z dywanu. Sęk w tym, że wszystkie filmy pokazują, że takie zdarzenie nie miało miejsca.

Matka zawodniczki pokazała film i zdjęcia w mediach społecznościowych, z których wynika, że jej córka nie złamała przepisów. Mimo to sędziowie nie chcieli słyszeć o zmianie werdyktu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Gdzie jest granica przyzwoitości"? Mamed Chalidow szczery do bólu
Na filmie widać, że Sabrina nie popełniła błędu. Nikt nie walczy o nasze prawa! Kochamy wszystkich bezgranicznie, którzy nas wspierali. Tylko tyle mogłam znieść - napisała jej mama w mediach społecznościowych.

Igrzyska 2024. Matka zawodniczki doszukuje się spisku

- Wykonała to samo ćwiczenie w kwalifikacjach i uzyskała wtedy 13,900. Z takim wynikiem byłby to brąz. I zabrali jej jeszcze jedną dziesiątą, przez co nie ma medalu. Bo Amerykanka jest u schyłku kariery, a Sabrina wciąż może pojechać na igrzyska olimpijskie. Wygrywa ten, kto jest najlepszy, bez względu na wiek. Nawet Amerykanie byli zdezorientowani - dodała Voinea, wicemistrzyni olimpijska z Seulu w 1988 roku.

Ostatecznie to brazylijska gimnastyczka Rebeca Andrade w poniedziałek zdobyła mistrzostwo olimpijskie w ćwiczeniach wolnych. Andrade po emocjonującej rywalizacji wyprzedziła dwie Amerykanki. Drugie miejsce zajęła Simone Biles, która w Paryżu wywalczyła już trzy złote medale, a od kilku lat ma status legendy tej dyscypliny.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić