Obecnie bohaterem dla milionów Polaków jest Robert Lewandowski, ale starsze pokolenie zachwycało się grą Zbigniewa Bońka. Piłkarz wywodzący się z Bydgoszczy grał dla takich zespołów jak Juventus Turyn czy AS Roma. O skali sukcesów Bońka świadczy fakt, że został umieszczony na liście stu najlepszych piłkarzy w historii światowej piłki nożnej według FIFA.
Boniek pokazał swojego następcę. "Może coś z tego będzie"
Boniek sprawdził się jako piłkarz, ale niekoniecznie jako trener, bo na początku XXI wieku bardzo krótko wytrzymał na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Za to okazał się dość sprawnym działaczem, przez dekadę rządząc z sukcesami w PZPN, a ostatnio pełniąc również wysokie stanowiska w UEFA.
67-latek od lat mieszka w Rzymie i posiada włoskie obywatelstwo. Boniek ma troje dzieci - córki Karolinę i Kamilę, a także syna Tomasza. Doczekał się też pierwszych wnuków. Czy jeden z nich w przyszłości pójdzie śladem dziadka i zostanie piłkarzem? Kto wie, tak przynajmniej wynika ze zdjęcia opublikowanego w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"No może coś z tego będzie dla naszej reprezentacji. Widzę trochę podobieństw" - napisał Boniek pod opublikowanym zdjęciem. Wywołało ono szereg komentarzy wśród internautów. Pojawiły się nawet nawiązania do siatkówki, bo były prezes PZPN w sobotni wieczór był obecny na finale mistrzostw Europy pomiędzy Włochami a Polską.
"Proszę go zapisać na siatkówkę. Może wyrośnie na porządnego człowieka" - napisała jedna z internautek w serwisie X (dawniej Twitter). "Tylko żeby prezes pożył jeszcze te 15-20 lat i przypilnował, żeby wnukowi przy wyborze reprezentacji flagi się nie pomyliły. A nazwisko to samo? Łatwiej byłoby rozpoznać" - dodał z przekąsem inny z komentujących.
"Oby, bo Lewy to tylko córki i córki" - stwierdził kolejny z internautów nawiązując do faktu, że Robert Lewandowski ma wyłącznie córki i na razie nie zanosi się, aby "Lewy" doczekał się następcy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.