Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Dominika Pawlik | 

Bułgar zażartował z "opalenizny" rywala. Wybuchł skandal

14

Kubrat Pulew przy okazji przeprosin w kierunku rywala zaprzeczył rasistowskiemu podtekstowi. Uważa, że jego słowa zostały wyrwane z kontekstu.

Bułgar zażartował z "opalenizny" rywala. Wybuchł skandal
(Stu Forster)

W czwartek walka pomiędzy Kubratem Pulewem a Anthonym Joshuą została potwierdzona. Przy tej okazji w Bułgarii zorganizowano konferencję prasową, gdzie Pulew odpowiadał na pytania dziennikarzy.

- Jego mocne strony? Bez wątpienia ma bardzo potężny cios. Inne mocne strony? Jego opalenizna jest lepsza od mojej - powiedział.

Żart Pulewa został odebrany bardzo poważnie. W sieci zrobiła się burza, a nawet Derek Chisora w talkSPORT powidział, że Pulew powinien przeprosić swojego przeciwnika.

Pulew wystosował oświadczenie, w którym odniósł się do sprawy. "Nigdy nie pozwoliłbym sobie na okazanie braku szacunku komukolwiek z powodów rasowych, etnicznych czy religijnych. Każdy z nas ma równe prawa, a kolor skóry jest nieistotny" - napisał.

Bokser podkreślił, że takich wartości uczy swoich bratanków. Ma także przyjaciół różnych ras, których szanuje i kocha. "Nie mogę uwierzyć, jak moje słowa zostały wyrwane z kontekstu. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy dyskredytowanie kogoś z powodu koloru skóry" - czytamy.

Jeśli ktoś poczuł się urażony moimi słowami, mam nadzieję, że spróbuje zrozumieć, o co mi chodziło. Jeśli mnie nie zrozumie, to niech przyjmie moje szczere przeprosiny - napisał.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Sam Anthony Joshua napisał tylko, że szanuje każdego przeciwnika. Natomiast Pulewowi życzył po prostu powodzenia podczas przygotowań.

Zobacz także: Przedstawiciele branży fitness planują protest! "Czy nam coś innego zostało? My nie mamy wyjścia"
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźby wobec Jerzego Owsiaka. Trwa już kilkanaście postępowań
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić