Cristiano Ronaldo przeniósł się przed poprzednim sezonem z Juventusu do Manchesteru United. W klubie z Old Trafford grał w przeszłości i zdecydował się na sentymentalny powrót. Już po jednym sezonie nie krył jednak rozczarowania wynikami zespołu, a brak awansu do Ligi Mistrzów miał doprowadzić do odejścia Cristiano Ronaldo.
Czytaj także: Żenujące zachowanie Neymara. Salwa śmiechu na stadionie
Problem w tym, że minął lipiec i Portugalczyk nie znalazł dla siebie nowego zespołu. W tej sytuacji powrócił do treningów z Manchesterem United. Dla części internautów jest to powód do drwin z doświadczonego piłkarza, a inni po prostu starają się relacjonować sagę z jego udziałem. Cristiano Ronaldo był już łączony w medialnych spekulacjach z Chelsea FC, Bayernem Monachium czy Atletico Madryt.
Hinduski profil fanów Cristiano Ronaldo opublikował w poprzednim tygodniu na Instagramie post o sytuacji piłkarza. Zgodnie z nim, menedżer Jorge Mendes miał powiedzieć osobom zarządzającym Manchesterem United, że jego klient chce opuścić klub. Ci postanowili natomiast za wszelką cenę zatrzymać Portugalczyka w szatni.
Cristiano Ronaldo postanowił osobiście zareagować i napisał w komentarzu pod postem:
Nie można nie mówić o mnie przez ani jeden dzień, ponieważ wtedy media nie zarabiałyby pieniędzy. Wiedzą też, że nie przyciągną do siebie ludzi, jeżeli nie będą kłamać - napisał Portugalczyk.
Nie minęło dużo czasu i piłkarz wysłał sprzeczny sygnał. W sparingu Manchesteru United towarzyszył na boisku piłkarzom odstawionym na boczny tor przez menedżera Erika ten Haga. W przerwie opuścił boisko i zachował się w zupełnie niepodobny do siebie sposób. Już w drugiej połowie opuścił siedzibę klubu i pojechał do domu. Nie interesował go ani wynik, ani postawa kompanów z zespołu.
Zdjęcia Cristiano Ronaldo z parkingu obiegły brytyjskie media. Gwiazda światowego futbolu słynie z profesjonalizmu i dokładania wszelkich starań, żeby po treningach oraz meczach przejść staranną odnowę. Tym razem było jednak zupełnie inaczej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.