W minionym sezonie niemieckie media często rozpisywały się na temat słabej formy obrońcy Borussii Dortmund Nicklasa Suele. Jego problemem miały był kłopoty z zachowaniem właściwej diety.
- Znam go jeszcze z Hoffenheim, kiedy miał 17 lat. To wyglądało u niego tak: sześć pizz, osiem kebabów. Dla mnie to wręcz niemożliwe - relacjonował "Bildowi" Markus Babbel, który miał okazję z nim współpracować.
W grudniu 2023 roku przed przerwą świąteczną obrońca ważył ponad sto kilogramów. Między końcem rundy jesiennej a startem zimowego obozu przygotowawczego udało mu się jedynie utrzymał wagę.
Teraz jednak problemy z wagą obrońcy dobiegły końca. Internet obiegło bowiem zdjęcie z obecnego obozu przygotowawczego, na którym Suele nie przypomina siebie z ostatnich miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według medialnych informacji Niemiec miał zrzucić łącznie osiem kilogramów. I patrząc na nową fotografię trzeba szczerze powiedzieć, że widać po nim, iż tym razem udało mu się wrócić do dyspozycji z przeszłości.
Niewykluczone, że pomógł w tym nowy szkoleniowiec BVB, którym został Nuri Sahin. Natomiast asystentem 35-latka, który swego czasu był także piłkarzem klubu z Dortmundu stał się Łukasz Piszczek.
Suele, który występuje w Borussii od 2022 roku, na pewno będzie się liczył w walce o miejsce w wyjściowym składzie. Obecnie ma on tylko trzech rywali - Nico Schlotterbecka, Waldemara Antona oraz Soumaila Coulibaly'ego. Niewykluczone jednak, że dojdzie do wzmocnień na tej pozycji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.